Dziewczyna, która przepadła

Autor:
Katarzyna Misiołek
Wydawcy:
Warszawskie Wydawnictwo Literackie Muza (2017)
MUZA SA (2016-2017)
Legimi (2016)
Wydane w seriach:
Historia Moniki
ISBN:
978-83-287-0420-6, 978-83-287-0823-5
83-287-0420-6
Autotagi:
druk
powieści
4.6 (8 głosów)

Osiem lat pod dachem psychopaty to piekło, z którym porwana przez niezrównoważonego mężczyznę Monika musi się zmierzyć zupełnie sama. Gdzieś ktoś jej szuka, ktoś rozpaczliwie za nią tęskni, ale ona przepadła. Poniżana psychicznie i fizycznie, bezlitośnie odarta z godności i zdegradowana do roli zabawki w rękach zwyrodnialca, kobieta rozpaczliwie walczy o przetrwanie. Tu, gdzie utknęła, nie ma jednak żadnych reguł. Ten, który ją przetrzymuje, jest nieprzewidywalny. Każdy dzień jest walką, każda noc może się okazać ostatnią. Dziewczyna zostaje cudem uwolniona z rąk szaleńca. Ale czy świat, który zastaje po powrocie, jest miejscem, o jakim marzyła? Jak ma odnaleźć się wśród bliskich? Trudno jest marzyć o szczęśliwej przyszłości wśród ludzi, którzy bez żadnych skrupułów żerują na cudzych dramatach. Monika ze wszystkich sił stara się odzyskać uczucie Jakuba, którego przed laty utraciła. Jak długo będzie się czuła tak strasznie zagubiona, zanim zrozumie, że naprawdę wróciła do domu? Czy znajdzie jeszcze swoje miejsce w świecie, który pędzi do przodu nie oglądając się na tych, którzy za nim nie nadążają? Źródło; lubimyczytac.pl
Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje
  • Wróciła… i co dalej? • „Dziewczyna, która przepadła” to kontynuacja powieści „Ostatni dzień roku”. Katarzyna Misiołek stworzyła dwie historie, połączone ze sobą siostrzaną więzią. W pierwszej części poznajemy Magdę – dziewczynę, która poszukuje zaginionej siostry, zmaga się z bólem i stratą. „Dziewczyna, która przepadła” to losy Moniki, czyli siostry Magdy, która z niewiadomych przyczyn w sylwestrową noc przepada bez śladu. Te dwie powieści to piękny obraz więzi, bólu, straty, miłości i nadziei. „Dziewczyna, która przepadła” to współczesna opowieść, której czytanie wywołuje gęsią skórkę i przerażenie, a mimo wszystko nie możemy się od niej oderwać. • „Wszyscy popełniamy błędy i wszyscy bez wyjątku pragniemy tego, czego nie możemy mieć. Czegoś albo kogoś… Zawsze.” • Tuż przed zabawą sylwestrową Monika wsiada do samochodu nieznajomego i znika na 8 lat. Więziona przez nieobliczalnego mężczyznę jest poniżana i gwałcona. Jej koszmar kończy się, gdy jej oprawca Józef umiera na zawał. Powrót do domu to początek nowej drogi, lecz czy da sobie radę z traumą, którą przeżyła? Czy zamknie ten rozdział? Czy odzyska męża, który związał się z inną kobietą? • „Natura nie ma dla nas litości, a my nie mamy jej dla siebie nawzajem. Powinnyśmy się wspierać, ale wolimy ze sobą walczyć.” • Czytając „Ostatni dzień roku” nie przypuszczałam, że będę mogła jeszcze wrócić do tej historii, do bohaterów. „Ostatni dzień roku” to książka, która wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie, mimo iż temat w niej poruszony jest smutny i przygnębiający. Gdy tylko dowiedziałam się, że Katarzyna Misiołek napisała kontynuację tej powieści wiedziałam, że muszę ją przeczytać. I tak oto „Dziewczyna, która przepadła” trafiła w moje ręce. • Ta książka to wulkan emocjonalny. Czytając ją mamy wrażenie, że w naszym ciele zaczynają się mieszać najp­rzer­óżni­ejsz­e emocje. Tylko iskra dzieli nas od prawdziwej erupcji emocjonalnej. „Dziewczyna, która przepadła” to książka kontrowersyjna. Opisuje bestialskie traktowanie porwanej dziewczyny. Mamy przed sobą historię, która mrozi krew w żyłach i jednocześnie sprawia, że jesteśmy bezsilni wobec takich przypadków. Oprawca głównej bohaterki niczym nie wyróżniał się z tłumu. Takie osoby możemy mijać na ulicy nie mając pojęcia, co kryje się w ich umysłach, jak bardzo są skrzywieni społecznie. To, przez co musiała przejść Monika czyta się wstrzymując oddech. I choć wiemy, że to fikcja literacka, mamy jednak świadomość, iż takie historie zdarzają się w realnym świecie. I to jest najbardziej przerażające. • „Potwór o twarzy człowieka, człowiek o duszy potwora. Pozornie niczym się niewyróżniający, w środku przegniły jak spróchniała deska.” • Katarzyna Misiołek pisze bardzo płynnie. Książkę czyta się szybko i bez żadnych problemów. Język jest dobry, a styl sprawia, że nie możemy się oderwać od tej historii. Tak dobrze napisane książki to czysta przyjemność dla czytelnika. Bohaterowie powieści to postacie bardzo dobrze wykreowane. Są wyraziści, barwni. Portret psychologiczny głównej bohaterki jest bardzo dobrze nakreślony. Jej postawa, jej myśli gdy jest więziona idealnie odwzorowują bezbronność i stłamszenie. W pewnym momencie mamy do czynienia z syndromem sztokholmskim. Gdy Monika jest zostawiana na tygodnie sama, zaczyna jej brakować towarzystwa swojego kata. Józef to chory człowiek. Autorka pokazała jego bestialskość, ale także opiekę nad swoją ofiarą. To dwie skrajności, które budują bardzo interesujący portret psychologiczny oprawcy. • „Człowiek to bestia przerażająco okrutna i zarazem niebywale pomysłowa.” • „Dziewczyna, która przepadła” podzielona jest na pięć części. W pierwszej części dowiadujemy się, jak Monika znalazła się w samochodzie Józefa, dlaczego znalazła się sama na drodze. Druga część to przerażający obraz okrutnego traktowania dziewczyny podczas jej męki przez 8 lat. Te strony czytamy z przerażaniem wyrysowanym na twarzy. Pozostałe części opisują powrót Moniki do domu, jej relacje z rodzicami, z siostrą. Przez 8 lat wiele się zmieniło, a Monika musi się przystosować i zaakceptować te zmiany. • Książka bardzo pozywanie mnie zaskoczyła. Myślę, że jest nawet lepsza od swojej poprzedniczki. To bardzo dobra lektura, w sam raz na jesienne, długie wieczory. „Dziewczyna, która przepadła” to lektura dla odważnych czytelników, którzy umieją poukładać swoje emocje do odpowiednich szuflad. Choć podczas czytania, często nie jesteśmy w stanie nad nimi zapanować, to ostatecznie udaje nam się przebrnąć przez tę poruszającą historię, która zmusza do refleksji i przemyśleń. Katarzyna Misiołek, mówiąc kolokwialnie, odwaliła kawał dobrej roboty. „Dziewczyna, która przepadła” to książka godna polecenia.
    +4 trafna
  • Rewelacyjna książka, akcja od pierwszej strony. Świetnie napisane, ciekawa treść.
  • oceniam na 6. Dziewczyna, która przepadła Katarzyny Misiołek to kontynuacja historii z Ostaniego dnia roku. Emocje, emocje i jeszcze raz emocje! To się czyta jednym tchem! Thriller psychologiczny, mroczny, wciągający, niesamowity! Tej powieści tak szybko się nie zapomni.
  • Przed rokiem przeczytałam tejże autorki książkę "Ostatni dzień roku" - główna bohaterka przepada bez wieści w sylwestrowy wieczór. Na nic zdały się intensywne poszukiwania. • Co się stało? Wyjaśnienie odnajdziemy w cz. II, w której autorka wprowadza nas w świat ofiary i oprawcy, świat poniżenia, strasznych przeżyć, samotności i odzierania z człowieczeństwa. Po 8 latach nadchodzi upragnione ocalenie i powrót do świata, nowej rzeczywistości, której trzeba uczyć się od nowa, na nowo ułożyć sobie relacje z żądnym sensacji otoczeniem, z rodzicami, siostrą, mężem, który, po latach rozpaczy i zwątpienia w ocalenie żony, ułożył sobie życie z inną kobietą. Kiedy okazuje się, że jednak żona żyję, odżywają uśpione uczucia, ale przecież jest też ojcem maleńkich bliźniąt - wracam do żony. • A co na to bohaterka, która też bardzo kocha swego męża. • No, właśnie - wróciła .. ale co dalej? Książka naprawdę godna polecenia
1 2
Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo