• Świat wiele stuleci w przyszłości. Ziemia zwrócona stale jedną stroną do słońca. Fauna praktycznie nie istnieje, króluje roślinność. W tej dżungli walczy o przetrwanie grupa zdeewoluowanych ludzi. Różne przypadki powodują, że podróżują po całym świecie i spotykają różne niezwykłe gatunki roślin i ludzi. Książka początkowo ciekawa, jednak duża różnorodność i zmienność świata szybko nuży. Trochę też prze­filo­zofo­wana­ jak na mnie. Jako ciekawy i mało spotykany obecnie w literaturze SF pomysł na "przyszłość" warty przeczytanie
    +2 pouczająca
  • Przyszłość świata pokazywana jest zazwyczaj w kontekście diametralnego rozwoju technologicznego. W tej książce natomiast mamy do czynienia z obrazem ziemi, którą "rządzą" nowe gatunki flory. Człowiek, który również ewoluował (a raczej deewoluował) i przybrał postać "małego zielonego ludzika", musi zmagać się jednak nie tylko z roślinami, ale i z przekształconymi owadami. No i do tego mężczyźni – tabu – niemal czczeni ze względu na swoją rzadkość… • Pomysł jak najbardziej ciekawy i nowatorski, a opisy dość osobliwego środowiska pozwalają zorientować się jak działa świat i o co tak naprawdę w nim chodzi.
    +2 trafna

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo