Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
"Co komu do tego, skoro i tak mniejsza o to?"
"Czasami leżę w trawie i wcale mnie nie widać [...] i świat jest taki ładny. A potem przychodzi ktoś i pyta: „jak się dziś czujesz?” I zaraz okazuje się, że okropnie..."
"Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale."
Najnowsze recenzje
-
Do połowy książkę czytało się dobrze. Nawet wywołała u mnie lekki dreszczyk. Natomiast zakończenie... negatywne zaskoczenie. Sprawia wrażenie jakby autor tak się zapętlił w tym co napisał, że nie wie jak z tego wybrnąć i jak wyjaśnić pewne rzeczy. • Nie potrafię jednoznacznie ocenić tej książki.
-
Bardzo lubię styl Krzysztofa Vargi, który poznałam dzięki fenomenalnym (wg mnie) "Trocinom". Dlatego, pomimo, iż nie przepadam za taką formą prozy, zdecydowałam się sięgnąć po jego najnowszą książkę - zbiór 10 opowiadań. Tym razem również się nie zawiodłam i otrzymałam kolejną porcję słodko-gorzkiej prawdy o naszej rzeczywistości. W przedstawionych historiach jest coś, co sprawia, że czytelnik może identyfikować siebie lub osoby ze swojego otoczenia z ich bohaterami. Autor pokazuje nam, że wobec ostateczności wszyscy jesteśmy równi. Pozostaje tylko pytanie - czy to ma nas pocieszyć, czy przyprawić o gęsią skórkę?
-
Książka reklamowana jako ta, która zdradza "jak wygląda prywatne życie świadka koronnego" zapowiadała się raczej dobrze. Ale niestety, po raz kolejny, pan Masa - gangster nad gangsterami, ostatnia nadzieja polskiego wymiaru sprawiedliwości w walce z mafią, specjalista w wielu dziedzinach życia i błyskotliwy biznesmen (szkoda, że tylko we własnym mniemaniu) - udowodnił, że w zasadzie wszystko zostało już powiedziane w pierwszych tomach. Obiecanego "życia w koronie" jak na lekarstwo, za to mnóstwo powtórzeń i wypełniaczy. Miałam wrażenie, że książka była tworzona na siłę, byle tylko jakoś zapełnić drukiem chociaż te 200 stron. • I być może to jeszcze nie koniec "literackiej" twórczości duetu Górski - Sokołowski...
-
Co byś zrobił, gdybyś musiał zdecydować kto ma żyć, a kto umrzeć? Czym byś się kierował? Z takim tematem postanowił zmierzyć się Remigiusz Mróz opierając swoją powieść na tzw. "dylemacie wagonika". Stworzył przy tym kolejne nietuzinkowe postacie, z niesławnym prokuratorem (ze słabością do wina i kobiet) Gerardem Edlingiem na czele, czyli tytułowym Behawiorystą. • Nie pasujący do współczesnych czasów gentleman, silna i zdecydowana kobieta oraz bezwzględny psychopata - to trio gwarantuje trzymające w napięciu połączenie kryminału i powieści sensacyjnej. Po raz kolejny mamy do czynienia z mistrzowsko skonstruowaną intrygą oraz zakończeniem, które pozostawia szczękę na podłodze i nadzieję na kontynuację. • Ale jak mówi sam autor: "opowieść tymczasem biegnie dalej. Jak zawsze, w mojej i Twojej wyobraźni".
-
Niestety, książka okazała się wielkim rozczarowaniem. Nic odkrywczego. Po jej przeczytaniu nie rozumiem, dlaczego przez dłuższy czas była na liście bestsellerów. • Ze względu na używany język - pozycja raczej dla młodzieży, ale z uwagi na niektóre "pomysły" w niej zawarte - raczej pod nadzorem dorosłych.