Złodzieje bzu

Autor:
Hubert Klimko-Dobrzaniecki
Wyd. w latach:
2019 - 2023
ISBN:
978-83-7392-600-4, 978-83-7392-662-2
978-83-7392-663-9
Autotagi:
dokumenty elektroniczne
druk
e-booki
książki
powieści
proza
Więcej informacji...
3.5 (4 głosy)

Od kresów wschodnich po zachodnie, ale nieodmiennie w cieniu gałęzi czarnego bzu wciąż umierają i rodzą się miłość, zło, przebaczenie i zawiść.

Czy o trudnej polskiej historii można pisać w duchu Hrabala? Z przewrotną niewinnością, czarnym humorem, a zarazem bystrością wnikliwego obserwatora rzeczywistości? W tej opowieści-balladzie z kresowym zaśpiewem, historia rodzinna, najmniejsza i osobista, przeplata się wielką historią, która jednak pozostaje tu tylko tłem, zwrotnicą niemal niezauważalnie kierującą losami bohaterów - od mozaikowego krajobrazu przedwojnia w Małopolsce Wschodniej i widma okrutnej rzezi, przez przesiedlenie na nieznane i obce „Ziemie Odzyskane” i czasy komunizmu, aż po okres transformacji. Historia Antka Baryckiego nie jest epopeją o bohaterskich czynach, nie znajdzie się tu krzty patosu i podniosłości. Jest to półświadoma walka o przetrwanie, wtopienie się w nowe życie wszędzie tam, gdzie poniesie los, z ciętym humorem opisana droga społecznego awansu od chłopa do inteligenta, od wiejskiego prostaczka do zagorzałego komunisty... i z powrotem? Jeśli więc w dobie bolesnych historycznych sporów szukacie nowego spojrzenia i dobrej literatury – to książka dla Was.

„Ja się w tej powieści odnalazłem idealnie, bo to świat z mojej głowy i z moich filmów. (…) Los przemielony, czyli biało-czerwony bimber Huberta Klimko-Dobrzanieckiego, wypędzony na ziemiach odzyskanych z kradzionego bzu spod Lwowa. Chwaliła go sobie ukraińska sąsiadka, towarzysz Stalin i Wąs Wałęsa, a nieudolnie błogosławił sam ksiądz Boczek. Przeciwwskazania: zabrania się spożywać ludziom z poczuciem humoru podstawowym, albo niepełnym podstawowym.”

Wojciech Smarzowski

Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje
  • Książka dobrze napisana, fajnie się czyta, strony przewraca się z przyjemnością. Mnie zajęła 2 wieczory. "Egzotyczne" miejsce akcji: najpierw Kresy, potem ziemie "wyzyskane", czyli mix ukraińsko/niemiecki w tle.
  • Historia Kresów Wschodnich to historia wielu Polaków. Moja rodzina również wywodzi się z pogranicza polsko-ukraińskiego. Dlatego zainteresowała mnie książka Huberta Klimki-Dobrzanieckiego Złodzieje bzu, która porusza tę problematykę. Wschodnie pogranicze Polski funkcjonowało w okresie międzywojennym jako część polskiego terytorium • państwowego. Tereny te zamieszkiwały różne grupy narodowe i etniczne: Polacy, Ukraińcy, Białorusini, Litwini, Żydzi, Niemcy i inni. Były to obszary wzajemnego przenikania kultur. Na Kresach krzyżowały się różne uwarunkowania polityczne, społeczne i kulturalne, co prowadziło do konfl iktów. W II Rzeczypospolitej 5 milionów mieszkańców utożsamiało się z narodowością ukraińską. Relacje między tą mniejszością a Polakami naznaczone były licznymi napięciami. Podczas II wojny światowej doszło tam do tragicznych wydarzeń. Część społeczeństwa ukraińskiego stanęła po stronie okupanta niemieckiego. Nastąpiło wówczas bardzo duże nasilenie konfl iktów narodowościowych, które przybrały charakter czystek etnicznych. Ofi arami mordów, których kulminacja nastąpiła w lecie 1943, byli Polacy. Po regulacji granic po II wojnie światowej z Kresów przesiedlono na terytorium Polski około 4,5 miliona Polaków.Książka Złodzieje bzu to opowieść o polskiej historii widzianej z perspektywy wiejskiego chłopca, Antka Baryckiego, syna polskiego chłopa, mieszkającego w powiecie lwowskim. Opowieść ta jest przesiąknięta nostalgią za szczęśliwym dzieciństwem z całą rodziną: mamą, tatą i rodzeństwem. Dla chłopca topola i jabłonka były niczym matka i ojciec, a świat ograniczał się do wiejskiego księdza i sąsiadów z Ukrainy, w których ogrodzie kwitł najpiękniejszy w okolicy czarny bez. Czytając książkę, poznajemy historię całej rodziny Baryckich oraz ogromną tragedię, jaką przeżyli podczas II wojny światowej – Ukraińcy spalili w stodole matkę i rodzeństwo Antka. Chłopiec wraz z ojcem przypadkowo uszli z życiem z ukraińskiej rzezi. • Po II wojnie światowej na skutek regulacji granic zostali przesiedleni • na tereny odzyskane – na Dolny Śląsk. Mimo ogromnej traumy, którą przeżyli, dobrze odnaleźli się w nowym miejscu. Przydzielono im duże gospodarstwo rolne oraz dobrze wyposażony poniemiecki dom, a Antek otrzymał szansę na naukę. Ukończył szkołę średnią, dostał pracę jako księgowy w fabryce, zdobył wykształcenie wyższe i zrobił karierę. Powieść opisuje życie w PRL-u aż do pierwszych wolnych wyborów. Książkę czyta się z zaciekawieniem, zwłaszcza część rozgrywającą się na Kresach. Poznajemy życie mieszkających tam ludzi, ich wzajemne nastawienie, a także prawdy przekazywane dzieciom przez rodziców. To książka o prostych ludziach, o których nie pisze się w podręcznikach. Jest świadectwem trudnej historii Polski. Na długo pozostaje w pamięci. Polecam dorosłym czytelnikom. • Halina Biniek • Biblioteka Kraków
Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Opis
Autor:Hubert Klimko-Dobrzaniecki
Wydawcy:Legimi (2023) Wydawnictwo Literackie Oficyna Literacka Noir sur Blanc (2023) Oficyna Literacka Noir Sur Blanc (2019) NASBI (2019) IBUK Libra (2019) ebookpoint BIBLIO (2019)
ISBN:978-83-7392-600-4 978-83-7392-662-2 978-83-7392-663-9
Autotagi:beletrystyka dokumenty elektroniczne druk e-booki epika książki literatura literatura piękna powieści proza zasoby elektroniczne
Powyżej zostały przedstawione dane zebrane automatycznie z treści 12 rekordów bibliograficznych, pochodzących
z bibliotek lub od wydawców. Nie należy ich traktować jako opisu jednego konkretnego wydania lub przedmiotu.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo