Portrecista

Aktor:
Wilhelm Brasse
Wydawca:
TVP S. A
Autotagi:
DVD
filmy i seriale
książki
Źródło opisu: Biblioteka Publiczna w Dzielnicy Targówek m.st. Warszawy - Katalog księgozbioru

"PORTRECISTA" opowiada historię Wilhelma Brasse. Fotografia była życiową pasją bohatera. Przed wojną pracował w dużym katowickim atelier, gdzie zasłynął z pięknych portretów fotograficznych. W czasie wojny trafił do Auschwitz za odmowę podpisania Reischlisty. Tutaj także wykonywał portrety - robił ich nawet kilka tysięcy miesięcznie.Brasse nie przypuszczał, by cokolwiek mogło przerwać jego pasję. Doświadczenia obozowe wyryły jednak w pamięci obrazy, których nie potrafił zapomnieć. Nigdy po wojnie nie był w stanie wziąć aparatu do ręki.Praca Wilhelma Brasse - przedwojennego fotografa-portrecisty - uczestnika i świadka najtragiczniejszych rozdziałów historii XX stała się w okresie wojny przekleństwem i wybawieniem jednocześnie.Wilhelm Brasse był wnukiem austriackich kolonistów. Fotografia była jego życiową pasją, a jej tajniki - techniczne i artystyczne - poznał już przed wojną. Znalazł szczególne uznanie w robieniu portretów. Wtedy nie przypuszczał, że niebawem będzie ich robił całe setki, a nawet tysiące...Brasse przyjechał do Auschwitz w jednym z pierwszych transportów. Trafił do specjalnego komando rozpoznawczego Wydziału Politycznego - zwanego obozowym Gestapo. Tu pod okiem SS prowadził fotograficzną dokumentację obozu od jego powstania do ewakuacji. Fotografował to co mu kazano: pracę więźniów, prywatne spotkania oficerów SS z ich rodzinami, doświadczenia medyczne i przede wszystkim policyjne portrety więźniów do kartotek.Wilhelm Brasse jest autorem wielu zdjęć znanych z podręczników historii na całym świecie.W filmie bohater opowiada o kilku, wybranych zdjęciach i opisuje związane z nimi historie. Mówi o oprawcach, którzy wsławili się bestialstwem i o zwykłych ludziach, z którymi zetknął się w pracowni fotograficznej w ich drodze do śmierci.Młody Brasse - utalentowany fotograf - nie przypuszczał przed wojną, by cokolwiek mogło przerwać jego pasję. Doświadczenia obozowe wyryły jednak w jego pamięci obrazy, których nigdy potem nie potrafił zapomnieć. Najbardziej pamięta oczy. Setki tysięcy oczu wyrażających niewiarę w to czego są świadkami, strach, przerażenie i beznadzieję. Do dziś widzi je wszędzie, nawet we śnie.Autorzy zachowali czystość formalną filmu, a wykorzystując najnowsze techniki animacji komputerowej pokazali znany temat w niespotykany dotychczas, nowoczesny sposób.(Opis ze strony www.filmydvd.pl).
Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje

Brak recenzji - napisz pierwszą.

Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo