Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
Erudieth
Najnowsze recenzje
1 2 3 4 5
...
9
  • [awatar]
    Erudieth
    Świetna opowieść, która zdecydowanie okryła chwałą polską scenę fantasy. Nic dziwnego, że saga o Wiedźminie zyskała tak ogromną popularność na całym świecie – muszę przyznać, że jest po prostu genialna. Aż dziw bierze, że coś tak wspaniałego mógł napisać Polak. Choć to w końcu Andrzej Sapkowski, bezkompromisowy polski mistrz budowania wspaniałych, poruszających i dynamicznych opisów akcji i przeżyć bohaterów. „Krew elfów” to cudowne wprowadzenie do sagi, a co za tym idzie – również całego uniwersum. Mówcie sobie co chcecie, ale żadna gra i żaden film nie dorówna magii tych książek. Żaden.
  • [awatar]
    Erudieth
    Jest to pierwsza książka Ewy Nowak spoza serii „Miętowej”, jaką przeczytałam, i , prawdę powiedziawszy, podobała mi się o wiele bardziej od tamtej serii. Została napisana z rozmachem, widać, że autorka miała naprawdę oryginalny, nietuzinkowy pomysł. Postacie są bardzo żywe, z barwnymi charakterami, choć główna bohaterka – Weronika – często straszliwie mnie denerwowała. Całe szczęście, że pod koniec książki się zmieniła, może trochę zmądrzała i się ogarnęła. Naprawdę było jej tego trzeba... • Cudowny motyw z porównaniem życia do teatru. Genialne!
  • [awatar]
    Erudieth
    Jedna z moich ulubionych pozycji w serii „Miętowej”. Kiedyś trafiłam na jeden tom serii przypadkiem w bibliotece, i tak się jakoś złożyło, że zaczęłam sięgać po kolejne. Okazały się fajne – jedne bardziej od drugich, ale wszystkie utrzymywały naprawdę wysoki poziom. W trakcie czytania powieści „Michał Jakiśtam” jeszcze bardziej polubiłam rodzinę Gwidoszów, którzy wręcz tam wymiatali i powalali na kolana. Tacy radośni i pozytywnie zakręceni, czasem aż żałowałam, że nie wychowuję się w podobnym środowisku. Chociaż trochę denerwowała mnie Edyta, i ten jej brak zdecydowania w kwestii chłopaków.
  • [awatar]
    Erudieth
    Zupełna klasyka, która tak strasznie odpycha ludzi w moim, gimnazjalnym, wieku, gdy przyjdzie czas na jej omawianie. Ja jeszcze nie miałam jej zadanej jako lektury, lecz przeczytałam ją, i to dobre trzy razy. Dlaczego? To proste – najzwyczajniej w świecie ubóstwiam twórczość Williama Shakespeare’a! Ludzie mają mnie przez to za wariatkę, ale, szczerze mówiąc, zwisa mi to. Ja uważam za wariatów tych nieczułych głąbów, którzy nie są w stanie zrozumieć, docenić tak pięknej i subtelnej literatury, do której zdecydowanie można zaliczyć także „Romea i Julię”. No po prostu cud, miód, malina. I wodorosty zresztą też.
  • [awatar]
    Erudieth
    Kolejna dobra książka, na którą trafiłam zupełnie przypadkowo, przepadłam i powracałam parokrotnie. Byłam akurat na etapie całkowitego zauroczenia fantasy, inne książki raczej do mnie nie docierały. I wtedy pojawiła się na mojej półce powieść Shannon Hale, z naprawdę ciekawą, nietuzinkową fabułą, barwnymi, żywymi postaciami, w dodatku poruszająca temat księżniczek od zupełnie innej strony – bez różów, falbanek, koron. Tak... Po ludzku. Ten brak koloryzacji pozwolił mi świetnie wczuć się w historię Miri, a także wszystkich innych bohaterów. „Akademia księżniczek” to książka oryginalna, i zdecydowanie warta przeczytania.
Ostatnio ocenione
1 2 3 4 5
...
8
  • Oskar i pani Róża
    Schmitt, Eric-Emmanuel
  • Opowieści z Narnii
    Lewis, Clive Staples
  • Harry Potter i kamień filozoficzny
    Rowling, Joanne Kathleen
  • Mały Książę
    Saint-Exupéry, Antoine de
  • Krew elfów
    Sapkowski, Andrzej
  • Bransoletka
    Nowak, Ewa
Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo