Wzruszająca historia przyjaźni człowieka z wilkiem
Niektórzy boją się wilków, ale czy ktoś się zastanawia, co właściwie wilki myślą o ludziach?
Wśród malowniczych krajobrazów mroźnej Kanady dziewiętnastowieczni poszukiwacze przygód i złota zapominają o tym, co w życiu najważniejsze. W dzikiej głuszy wraz ze zwierzętami uczą się na nowo miłości i przyjaźni – bo tam, gdzie nie można liczyć na pomoc drugiego człowieka, najwierniejszymi przyjaciółmi mogą się nagle okazać najgroźniejsze bestie. Oczywiście tylko wtedy, gdy ktoś potrafi traktować je z szacunkiem.
Biały Kieł jest w jednej czwartej psem, w trzech czwartych budzącym strach wilkiem. Kiedy trafia pod opiekę ludzi, z trudem przystosowuje się do domowego życia. Spotyka go wiele wyzwań i przykrości, w końcu jednak znajduje właściwego opiekuna, od którego dostaje wsparcie i szczęście.
Klasyczna przygodowa powieść Jacka Londona uczy dzieci i dorosłych miłości do zwierząt, a także oczarowuje pięknem nieposkromionej natury.
Nie-Boska komedia jest dramatem romantycznym należącym do kanonu literatury polskiej. Dzieło powstało w 1835 roku i porusza ważne problemy swojego czasu. Autor rozważa w nim kwestię roli poety romantycznego, pyta o ostatecznego sprawcę historii – czy jest nim człowiek czy Bóg, a także zastanawia się nad konfliktem polityczno-społecznym pomiędzy arystokracją a wrogami monarchii. Bohater dramatu, hrabia Henryk, reprezentuje zarazem poetę romantycznego, którego twórczość staje się dla najbliższych źródłem cierpienia, jak i zaangażowanego w życie polityczne arystokratę, który sprzeciwia się rewolucji. Jego oponentem jest Pankracy, wyznawca nowego porządku i przywódca uciśnionych. Kiedy dochodzi do starcia, obóz arystokracji okazuje się tchórzliwy i egoistyczny, a obóz rewolucjonistów mściwy, ogarnięty pragnieniem odebrania przywilejów arystokracji i zajęcia jej miejsca. Hrabia ginie na polu walki, ale przegrywa także Pankracy, który odkrywa, że nowy ład jest jedynie zamianą ról. Ostatnia scena, w której nad zrujnowanym przez rewolucjonistów światem ukazuje się Chrystus, jest wyrazem wiary autora w Opatrzność czuwającą nad ludzkimi dziejami.
Lektura dla szkół średnich
Zygmunt Krasiński (1812–1859), wybitny polski romantyk, pochodził z rodziny arystokratycznej. Nim wyjechał z Polski w roku 1829, podjął pierwsze próby literackie. Przebywał w Szwajcarii, Francji, Włoszech, ogłaszając anonimowo wielkie dramaty historiozoficzne: Nie-Boską komedię w 1835 roku i Irydiona w 1836 roku. Wśród innych utworów Krasińskiego na uwagę zasługują: mesjanistyczny poemat Przedświt, Psalmy przyszłości oraz obszerna i niezwykle interesująca korespondencja (m.in. Listy do Delfiny Potockiej).
Zbiór baśni Hansa Christiana Andersena zawiera m.in. najsłynniejsze opowieści duńskiego autora: Królowa śniegu, Calineczka, Brzydkie kaczątko, Dziewczynka z zapałkami, Mała Syrenka i Słowik. Znajomość tych baśni to dziś kulturowy wymóg. Baśnie Andersena znajdują się także na liście lektur szkolnych dla klas I–III szkoły podstawowej.
Andersen jednak początkowo wcale nie zamierzał zostać pisarzem dla dzieci. Widział swoją przyszłość w teatrze, najpierw jako aktor, potem dramatopisarz. Znalazł dla tego pomysłu wsparcie u mecenasów, którzy kazali mu najpierw skończyć szkołę i zakazali do tego czasu tworzyć literaturę. Kiedy kilka lat później opublikował pierwsze Baśnie opowiedziane dla dzieci (wyd. w Kopenhadze w 1835 r.), wywołały one prawdziwą sensację, a nawet oburzenie.
Baśnie, które nie mają pouczającego morału ani szczęśliwego zakończenia? Które mówią do dziecka, tak jakby było ono godną szacunku osobą? Tego jeszcze nie było! Dzieciom jednak właśnie ten sposób opowiadania historii, w których świat opisany jest z ich perspektywy, bardzo się spodobał i autor zyskał wkrótce międzynarodową sławę. Tworząc swoje baśnie, Andersen sięgał, jak wielu słynnych bajkopisarzy przed nim, do folkloru. Tak właśnie tworzyli bracia Grimm i Charles Perrault. Jednak Andersen wymyślał także swoje własne historie. Ich bohaterami są często postaci samotne, odrzucane przez innych, ale pragnące bliskości, tak jak Brzydkie Kaczątko, które musi doświadczyć wielu bolesnych odtrąceń, by w końcu znaleźć „swoje plemię'' i poczuć się piękne, akceptowane, kochane.
Biografowie Andersena sugerują, że tak właśnie wyglądało jego własne życie, pełne niepokoju i nieracjonalnych lęków. Andersen na przykład do tego stopnia bał się pożaru, że w każdą z licznych podróży po Europie brał ze sobą sznur, dzięki któremu w razie czego, unikając spalenia, spuściłby się z hotelowego okna. Może dlatego baśnie Andersena przedstawiają życie jako pełne cierpienia, rozczarowań i niezaspokojonych tęsknot. Co początkowo oburzyło, a potem zachwyciło czytelniczki i czytelników — to fakt, że u Andersena „zło'' zdarza się nie jako sprawiedliwa kara za złe uczynki, ale jako nieusuwalny element życia. Dla duńskiego pisarza cierpienie i rozczarowanie są doświadczeniami wszystkich istot, także tych całkowicie niewinnych, jak bohaterka Dziewczynki z zapałkami.
Baśnie Andersena wprowadzą dzieci w świat bez prostych odpowiedzi i czarno-białych podziałów. Dzieci stykają się w nich z etycznymi dylematami, które później będą musiały same na własny użytek rozstrzygać. Mogą skonfrontować się z trudnymi sprawami, takimi jak nierówności społeczne, śmierć bliskich osób, nieszczęśliwa miłość, zazdrość, brak sprawiedliwości. Widząc zmagania bohaterek takich jak Calineczka czy Mała Syrenka w walce o poprawę swojego losu oraz pułapki, jakie na tej drodze czekają, mogą przeżywać te zmagania, same pozostając jeszcze bezpieczne w domowym zaciszu, i przygotowywać się na moment, kiedy same będą musiały stawić im czoła. Warto zwrócić uwagę na to, że w baśniach Andersena często bohaterkami są nie tylko księżniczki, ale i dziewczynki pochodzące ze zwykłych mieszczańskich rodzin, jak Gerda z baśni Królowa śniegu. Dzielnie mierzą się one z przeciwnościami losu, same — bez pomocy rycerza na białym koniu — ratując innych.
Wspólna lektura baśni Andersena może być okazją do rozmowy z dziećmi o pojawiających się w baśniach problemach oraz decyzjach głównych bohaterek i bohaterów. Warto pokazać dzieciom, czym różnią się wersje literackie od ich późniejszych filmowych adaptacji, w których zazwyczaj dorobiono „happy end” - jak choćby w przypadku Disneyowskiej adaptacji Małej Syrenki.
Współcześnie możemy je czytać także jako dorośli, bo są zarazem to skłaniające do refleksji nad źródłem cierpienia opowiadania fantastyczne, które, co już nie powinno być zaskoczeniem, zainspirowały najmroczniejszego ze skandynawskich filozofów, Sørena Kierkegaarda.
Ten ebook zawiera
(...)