Poznawanie Afryki warto zacząć od Kenii, ponieważ Kenia to Afryka w pigułce. Znajdziesz tu wszystko, od dynamicznego i nowoczesnego Nairobi, poprzez uwikłane w tradycję murzyńskie plemiona, aż po królestwo zwierząt - świat, w którym człowiek jest intruzem. Ekolodzy i miłośnicy przyrody dnie i noce spędzać będą w wielkich parkach narodowych, wypatrując z okien dżipa zwierząt znanych do tej pory tylko z telewizji lub zoo; piechurzy zedrą buty na szlakach masywu wulkanicznego Kenia, odbywając przy okazji podróż klimatyczną z tropikalnego upału do lodowatego zimna; poszukiwacze odmienności kulturowych i niezwykłych nastrojów rozkochają się w Mombasie, gdzie mieszają się tradycje afrykańskie, azjatyckie i arabskie, a ci, którzy w życiu lubią przede wszystkim szukać guza (na własną odpowiedzialność), dostaną z nawiązką za swoje na północy kraju. Jeżeli komuś wydaje się, że jest mistrzem kierownicy, a przecież każdy Polak jest mistrzem kierownicy, niech sprawdzi swoje umiejętności na wyboistych i dziurawych drogach, klucząc między pędzącymi na złamanie karku przepełnionymi do granic matatu i autobusami. Kolekcjonerzy ekscentrycznych wspomnień nie powinni przepuścić okazji, by stanąć na równiku i po powrocie do domu obwieszczać z dumą przy każdej okazji, że jedną nogą byli na półkuli północnej, a drugą na południowej. Fotoamatorzy mogą zapełnić swoje albumy fotografiami dumnych Masajów prężących się do zdjęcia za kilka dolarów. A gdy skończą się wakacje i trzeba będzie wrócić do domu, nadejdzie pora na pożegnanie z Afryką. Z plecakiem wypełnionym kawą i afrykańską cepelią dla znajomych i rodziny ostatni raz spojrzysz za siebie, wsiądziesz do samolotu, a kiedy tylko maszyna oderwie się od ziemi, zaczniesz planować następne wakacje. Gdzie? W Kenii, gdzieżby indziej! 119 miejscowości; 638 miejsc noclegowych (hotele, pensjonaty, schroniska); 103 kempingi; 526 restauracji, barów, kawiarni; 39 muzeów i galerii; 12 biur informacji turystycznej; 70 map i planów miast.