Na linii ognia

W pogodną czerwcową noc 2005 roku czterech komandosów Navy SEALs opuściło bazę w górach na pograniczu pakistańsko-afgańskim. Celem operacji Redwing było wytropienie i zabicie jednego z talibskich przywódców. Misję przeżył jedynie Marcus Luttrell. W książce "Na linii ognia" opisuje najtrudniejsze chwile wojennego piekła. Opowiada o kolegach z oddziału, którzy oddali życie w walce. Wspomina też Chrisa Kyle'a, legendarnego snajpera, który zginął w ojczyźnie z ręki zamachowca - co tylko potwierdza prawdę, że prawdziwy SEALs nigdy nie schodzi z linii ognia. Luttrell, który brał udział w najważniejszych bitwach w Afganistanie i Iraku, stał się dla amerykańskich żołnierzy niedoścignionym wzorem. A jego relacja z operacji Redwings posłużyła za kanwę hollywoodzkiego filmu, "Lone Survivor", w którym główną rolę zagrał Mark Wahlberg.