Czerwone Gitary - Nie spoczniemy...:

czterdziestolecie zespołu 1965-2005

Autor:
Marek Gaszyński (1939-2023)
Wydawca:
Prószyński i Spółka (2005)
ISBN:
83-7469-157-3
Autotagi:
druk
elementy biograficzne
książki
literatura faktu, eseje, publicystyka
Źródło opisu: Miejska Biblioteka Publiczna w Olsztynie - Katalog księgozbioru

Od powstania Czerwonych Gitar minęło już ponad 40 lat, a mimo to nazwa zespołu ciągle elektryzuje. Gdy słyszymy radiową zapowiedź: „Grają i śpiewają Czerwone Gitary”, odżywają w nas wspomnienia i wiemy, że za chwilę pójdzie w eter coś miłego, melodyjnego, bezpretensjonalnego. Taka siła zaklęta jest w tych piosenkach. A tworzył te piosenki najprostszy skład: cztery gitary i perkusja. W miarę upływu czasu gitar elektrycznych było coraz mniej - trzy (po odejściu Kosseli), dwie (po odejściu Klenczona), a w pewnym momencie, gdy zespół opuścił Krajewski - tylko jedna gitara i perkusja. Ale niebawem skład i instrumentarium uzupełniono i Czerwone Gitary grają dalej. „Nie spoczniemy” - jak powiedzieli sobie, a właściwie jak powiedziała Agnieszka Osiecka w tym pięknym wierszu. Jeden z moich przyjaciół, wielki sympatyk i znawca Czerwonych Gitar, powiedział mi kiedyś: „Wiesz, nie sądziłem, że mój ukochany zespół targany był przez lata takimi wewnętrznymi sporami, kłopotami, problemami, kłótniami”. (...) Mimo to szli dalej. I idą dalej. Z pierwotnego składu zespołu nie żyje Krzysztof Klenczon. Ale pozostali muzycy nadal są aktywni, tworzą lub grają. I mam nadzieję, że jeszcze kiedyś staną razem na jednej scenie i zaśpiewają: „To właśnie my”. Marek Gaszyński [lubimyczytac.pl]
Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje

Brak recenzji - napisz pierwszą.

Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo