Spóźniłem się do szkoły, bo...

Lektura obowiązkowa dla wszystkich, którym zdarza się spóźnić do szkoły (i nie tylko). Kontynuacja zwariowanego "Nie odrobiłem lekcji, bo...". Inwazja gigantycznych mrówek, atak wojowników ninja, spotkanie z wielką żarłoczną małpą, ucieczka przed kretoludźmi... Gdy trzeba wytłumaczyć spóźnienie, wszystko jest możliwe! Davide Cali i Benjamin Chaud znów bawią i zaskakują czytelników, składając hołd nieokiełznanej uczniowskiej wyobraźni. Każda strona tej książki to kolejna, jeszcze bardziej niesamowita wymówka, a wszystkie razem układają się w najbardziej niewiarygodną opowieść o drodze do szkoły, jaka kiedykolwiek powstała. Ale kto powiedział, że to, co niewiarygodne, nie może być prawdziwe? [empik.com]