Dom nad rozlewiskiem

Małgorzata ucieka z Warszawy i układa swoje życie od nowa, na mazurskiej wsi. Odnajduje powoli sens życia i spokój, poznaje... swoją matkę, z którą rozstała się w dzieciństwie. Jest, więc rodzinna przeszłość i teraźniejszość, jest też przyszłość - trzeba myśleć o funduszu emerytalnym, o córce, o nowo budowanym pensjonacie. O naniesieniu drewna na jutro, o zrobieniu przetworów na zimę. O miłości. Wspaniała, pełna ciepła i życiowej mądrości powieść o drodze, którą trzeba przebyć, by odnaleźć swoje miejsce na ziemi.