Mój chłopiec, motor i ja

Inne tytuły:
z Druskiennik do Szanghaju 1934-1936
Autor:
Halina Korolec-Bujakowska (1907-1971)
Redakcja:
Łukasz Wierzbicki
Wydawcy:
Wydawnictwo Poradnia K (2011-2014)
IBUK Libra (2011)
Legimi (2011)
WAB (2011)
ISBN:
978-83-63960-06-3, 978-83-7414-985-3
978-83-7747-293-4, 978-83-929512-2-3
Autotagi:
dokumenty elektroniczne
druk
e-booki
5.0 (2 głosy)

Na początku jest szalony pomysł, by udać się w podróż poślubną... motorem i ruszyć po przygodę życia, tak daleko, jak to możliwe, czyli, jak wskazują mapy, do Szanghaju. Stanisław Bujakowski dosiada maszyny B.S.A. o mocy 10 koni mechanicznych, Halina mości się w doczepionym do motocykla koszyku i tak zaczyna się niesamowita historia. Jest sierpień 1934 roku. Podróż młodej pary trwa rok i siedem miesięcy, szlak wiedzie przez całą Azję, od Turcji, poprzez Syrię, Irak, Persję, Indie, Burmę, Indochiny do Chin, prawie 24 000 kilometrów. Halina Korolec-Bujakowska żywiołowym, romantycznym, pełnym rozmachu, ale też nie pozbawionym autoironii i humoru językiem opisuje życie, obyczaje i stroje mieszkańców kontynentu. Spisane dziewczęcą ręką pamiętniki to także wdzięczna lektura dla miłośników twardej, męskiej przygody, świadectwo wielkiego wyczynu sportowego. Autorka w przejmujący sposób relacjonuje trudy przeprawy, kiedy to nie motocykl niesie podróżników, ale podróżnicy pchają czy wręcz przenoszą maszynę przez pustynie Beludżystanu i błotniste szlaki Birmy. Opowiada mrożące krew w żyłach przygody, niemal na porządku dziennym są płonące w przydrożnych przepaściach ciężarówki i baraszkujące pośrodku szosy tygrysy. Egzotyczna Azja z tygodnia na tydzień, z kilometra na kilometr staje się coraz mniej tajemnicza, wciąga i oczarowuje, przed naszymi oczyma roztacza się barwna mozaika orientalnych obrazów i sylwetek, szoferów, pograniczników, hinduskich sadhu, Ików z birmańskiej dżungli... Wyprawa, choć prowadzi ku wytyczonemu na mapie celowi, w pewnym momencie przestaje toczyć się zgodnie z planem - ale nie zdradzajmy wszystkiego. Dość powiedzieć, że beztrosko rzucony pomysł zmienia się nie tylko w wielką przygodę, ale staje się dla obojga bohaterów początkiem zupełnie nowego życia. I chociaż nie odkryliśmy Ameryki, ani nawet małego skrawka ziemi, bo wszędzie już ktoś był przed nami wozem, wołem, wielbłądem, osłem, pieszo, konno... to jednak żaden motocykl, ani nawet samochód nie przetoczył się wcześniej naszą trasą w całej jej rozciągłości. Halina Korolec-Bujakowska '
Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje
  • Świeżo upieczone małżeństwo Bujakowskich w sierpniu 1934 roku ruszyło w podróż poślubną do… Chin. Postanowili dotrzeć motocyklem do najdalej położonego miejsca na wschód od Polski. Wybór padł na Szanghaj. Przez całą trasę małżonkowie wysyłali korespondencje do gazet. Halina prowadziła też swój pamiętnik z myślą wydania go po powrocie. I ten oto pamiętnik doczekał się nareszcie zredagowania przez niezrównanego Łukasza Wierzbickiego (przybliżył wcześniej zapiski Kazimierza Nowaka z rowerowej wyprawy przez Afrykę). • Jednak rozczarowałby się ten, kto szukałby w tej książce dogłębnych informacji na temat przemierzanych krajów. Jest to typowy dziewczęcy pamiętnik, a kraje przemykają tak szybko przez strony, jak znikała droga pod kołami motocyklu. Jednakowoż jest to ciekawy dokument epoki i jedynego tego rodzaju wyczynu sportowego. Halina Korolec-Bujakowska potrafiła się cieszyć małymi rzeczami i żyć chwilą. Była wspaniałą towarzyszką podróży, zaradną i niewymagającą. • Na końcu zamieszczone są rady podróżnicze autorstwa jej męża i kierownika wyprawy. Książka zilustrowana autentycznymi fotografiami z podróży.
Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Katarynka
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo