"Gra w klasy" to eksperymentalna powieść; obejmuje 155 krótkich rozdziałów, podzielonych na trzy części: "Z tamtej strony", "Z tej strony", "Z różnych stron" (rozdziały, bez których można się obejść). "Z tamtej strony" to sugestywny obraz żyjących w Paryżu młodych intelektualistów (głównie emigrantów z Ameryki Południowej), spędzających niezliczone wieczory na spotkaniach w ciasnym mieszkaniu 4 na 3,5 metra. W dymie papierosowym i oparach alkoholu słuchają oni jazzu, starego bluesa i muzyki poważnej oraz toczą niekończące się metafizyczne dyskusje o Klee i Mondrianie, Awerroesie, Dizzym Gillespie i Bessie Smith, zawiłościach języka i chińskich torturach. Zgromadzeni przyjaciele tworzą spontanicznie dadaistyczne łańcuchy skojarzeń i upijają się do nieprzytomności tanią wódką. Charakterystyczny dla tej części książki jest klimat artystycznej bohemy i walki z drobnomieszczaństwem; odkrywaniem piękna w codzienności i w strzępach cywilizacji. Z drugiej jednak strony bohaterowie książki tak naprawdę nie rozmawiają ze sobą, a raczej walczą na słowa. Są bezustannie zagubieni w nieprawdopodobnie złożonych rozważaniach intelektualnych, z których nic nie wynika, a nawet najbardziej tragiczne fakty oglądają przez pryzmat niezliczonych skojarzeń literackich i filozoficznych. W końcu jeden z głównych bohaterów, Horacio Oliveira, na pół ucieka, a na pół zostaje wyrzucony z grona towarzyszy i wraca do Ameryki Południowej. Po drugiej stronie Oceanu Atlantyckiego jest dużo spokojniej i proza Cortázara traci charakterystyczną dla pierwszej części pośpieszność i urywkowość. Akcja toczy się w Buenos Aires, wciąż w atmosferze wyrafinowanych intelektualnych potyczek, które zwykle kryją za sobą walkę w świecie rzeczywistym. Oliveira np. gra ze swoimi przyjaciółmi w liczne zabawy językowe, polegające na wyławianiu dziwnych słów czy budowaniu wyrafinowanych i piętrowo złożonych zdań; często jednak tego typu rozgrywki prowadzą do spięć między graczami. Cortázar wciąga nas w świat, w którym niezwykle subtelne rozróżnienia filozoficzne wpływają bezpośrednio na zachowania bohaterów, ludzie kłócą się ze sobą z powodów nie do końca zrozumiałych, a sąsiadujący ze sobą Oliveira i Traveler bezustannie walczą ze sobą mimo pozornej przyjaźni. Zakończenie nie jest jednoznaczne, i wciąż pozostawia czytelnika w atmosferze bardzo trudnych przyjaźni, jakie łączą południowoamerykańskich intelektualistów. "Z różnych stron" to zbiór luźnych, niezwiązanych ze sobą notatek, które w pewnym sensie uzupełniają kolejne rozdziały książki. Powieść można bowiem czytać na dwa podstawowe sposoby. Pierwszy z nich to rozpoczęcie na rozdziale 1 i zakończenie na 56, czytając kolejno. Powyższe streszczenie przedstawia świat "Gry w klasy" z takiej właśnie perspektywy. Można jednak podejść do lektury w inny sposób. Na końcu każdego rozdziału umieszczony jest numer rozdziału, zwykle inny od kolejnego, do którego można przejść w przypadku alternatywnej lektury powieści. Rozdziały "podstawowe" są więc uzupełnione o krótkie fragmenty dialogu, wycinki z gazet, cytaty z filozofów czy refleksje na temat bohaterów powieści. Lektura książki wzbogacona o te "uwagi na marginesie" jest dużo bogatsza i zmienia odbiór powieści. Ponieważ tematyka tych dodatkowych fragmentów jest nierzadko bardzo odległa od toku opowieści, wymaga to od czytelnika dużej samodzielności i pozostawia sporą przestrzeń do samodzielnej interpretacji. Nie da się jednoznacznie powiedzieć, co wynika z tego innego sposobu czytania powieści. A ów drugi sposób czytania "Gry w klasy" nie jest ostateczny – autor otwiera nam drzwi do własnych poszukiwań, dzięki czemu jest to "książka otwarta". Każdy czytelnik znajdzie w niej swoją własną powieść.