Co, jeśli...

Tytuł oryginalny:
What if
Autor:
Rebecca Donovan
Tłumacz:
Andrzej Goździkowski
Wyd. w latach:
2014 - 2019
ISBN:
978-83-7229-481-4, 978-83-7229-504-0
Autotagi:
dokumenty elektroniczne
druk
e-booki
książki
powieści
Więcej informacji...
4.1 (8 głosów)

Nowa, samodzielna powieść autorki bestsellerowej serii „Oddechy”, równie pełna emocji i zapierającej dech akcji! Co, jeśli dostałbyś drugą szansę na to, by kogoś poznać po raz pierwszy? Cal Logan doznaje szoku, gdy widzi Nicole Bentley siedzącą naprzeciwko niego w kawiarni tysiące mil od ich rodzinnego miasta. Przecież od ponad roku – gdy oboje skończyli szkołę – nikt jej nie widział ani o niej nie słyszał. Tylko że to nie jest Nicole. Wygląda dokładnie jak miłość Cala z dzieciństwa, ale nazywa się Nyelle Preston. Jest przeciwieństwem Nicole: impulsywna i odważna, zaraża wszystkich wokół pasją życia. Cal jest nią totalnie zafascynowany. Ale Nyelle kryje też wiele tajemnic, a im bardziej Cal zbliża się do rozwiązania jej zagadek, tym mniej chciałby wiedzieć. Gdy tajemnice z przeszłości i teraźniejszości zderzają się, jedno staje się jasne: nic nie jest takie, jakim się wydawało… '
Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje
  • Każdy człowiek miał jakiegoś przyjaciela, z którym "urwał" mu się konatkt. I mimo deklaracji o wiecznej przyjaźni, pomaganiu sobie nawzajem i rozmowach w trudnych chwilach, zapomina się o starym przyjacielu. • Cal jest zwykłym studentem. Uczy się w Crenshaw, chodzi na imprezy, kończy związki zanim je tak naprawdę zacznie. Jednak kiedy w jego żcyiu zjawia się przyjaciółka z dzieciństwa, Nicole, która nie wiedzieć czemu udaje Nyelle - zupełnie inną osobę, życie Cala wywraca się do góry nogami. • Wyrzuty sumienia to przebiegłe bestie. Ranią głęboko, a kiedy rana już się zabliźnia, posypują ją solą. • • Powieść Rebecci Donovan zaskoczyła mnie zupełnie. I nie mogę powiedzieć, że było to pozytywne zaskoczenie. • Historię poznajemy głownie z perspektywy Cala. Jednak cała ta historia jest przeplatana wspomnieniami z dzieciństwa, które opisują różne osoby. Muszę powiedzień, że spodobała mi się taka narracja. • Sam pomysł również przypadł mi do gustu. Jest nowatorski i oryginalny. I mimo banalnego początku, ciągle miałam nadzieje związane z tą książką. Niestety Donovan szybko je rozwiała. Książka niemalże do samego końca jest prowadzona bardzo nieciekawie i zwyczajnie. Od rzucenia jej w kąt powstrzymało mnie jedno zdanie umieszczone przez wydawnictwo na okładce. • Co tak naprawdę się stało podczas rodzinnej awantury, której świadkiem był niegdyś Cal? • • Mniej więcej do połowy książki snułam różne scenariusze związane właśnie z tym zdaniem. Były one bardziej lub mniej makabryczne. Potem, niestety, domyśliłam się zakończenia, które z każdą stroną stało się coraz bardziej przewidywalne. Jest to dla mnie największa wada, gdyż autorka sama naprowadza czytelnika. • Bohaterowie strasznie mnie irytowali. Odnosiłam wrażenie, że byli bardziej dorośli kiedy byli dziećmi niż teraz, kiedy studiują. I gdyby postacie zachowywały się bardziej dojrzale tylko czasami udając dzieci, byłby to największy atut tej historii. Jednak Donovan wykreowała dorosłych na dzieci. Zagubione, nieśmiałe dzieci. • Oczywiście, że świetnie się bawisz! Przecież jest śnieżyca, a my zjeżdżamy sobie na ślizgaczach wystrojeni jak do ślubu. Czy w takiej sytuacji można się nudzić? • • Ale książka oprócz wad miała i zalety. Przekazuje wiele ważnych rad, dotyczących przyjaźni. Pokazuje jak ważna jest szerość w takich relacjach i jak bardzo ważni są przyjaciele. • Książki raczej nie polecam, no chyba, że ktoś chce sam się przekonać, czy przypadnie mu do gustu Co jeśli...
  • Pełna recenzja dostępna na blogu: [Link] • Jestem pewna, że każdy z Was żałuje choć jednej swojej decyzji. Czy to zerwanie jakiejś znajomości, czy zły wybór kierunku szkoły, czy nie powiedzenie czegoś istotnego, kiedy był na to czas. Co byś powiedział, gdyby okazało się, że możesz zapomnieć i zacząć wszystko od nowa, by w pełni cieszyć się życiem? Wybierzesz taką możliwość czy będziesz nadal brnąć w kłamstwa, którymi się otaczasz? • Cal, Rae, Richelle i Nicole przyjaźnią się już od dzieciństwa. Łączą ich ze sobą więzi przyjaźni, wspomnień i wspólnej radości. Spędzają ze sobą każdą wolną chwilę, nie wyobrażają sobie bez siebie życia. Ale pewnego dnia ich paczka się rozpada. Richelle wyjeżdża z miasta, a Nicole przestaje się odzywać do Cala i Rae. Traktuje ich jak powietrze. Porzuceni nastolatkowie nie potrafią rozgryźć motywów ich postępowania, więc przyjmują taktykę Nicole - udają, że nigdy się nie znali, że im nie zależy, choć jest zupełnie odwrotnie. • Po wielu latach Nicole wraca, ale nie jest już tą dziewczyną, którą była kiedyś. Mimo, że Cal dobrze ją poznaje, studentka podaje się za Nyelle Preston i zachowuje się zupełnie inaczej niż nieśmiała Nicole - jest bardzo spontaniczna, pełna życia, szalona i nie przejmuje się swoim wyglądem. Ponadto, nie daje po sobie poznać, że kiedykolwiek spotkała Cala. Chłopak nie ma pojęcia o co jej chodzi, ale nie zadaje pytań, bo nie chce jej spłoszyć. • Do lektury "Co, jeśli" wcale mnie nie ciągnęło. Nie zachęcała mnie żadna recenzja, co więcej, wprost irytowały mnie wszystkie opinie o niej. Tak bardzo, że wyłączałam je jak najszybciej. Sam widok tej okładki sprawiał, że obiecywałam sobie, że tego nie przeczytam. No bo nic mnie nie ciągnęło do zdruzgotanej dziewczyny opierającej się na krawędzi lustra, a opis wydawał mi się bezsensowny. Ale życie płata różne figle i szybko przyszedł czas, bym zmierzyła się z tą powieścią i odkryła czy jest tak nieciekawa, jak ją sobie wyobrażałam. • Historia przedstawiona w "Co, jeśli" zaczęła się dosyć średnio, żeby nie powiedzieć... nudno. Sam pomysł na książkę jest niezwykły, oryginalny i wprost oszałamiający, ale wykonanie... kiepskie. No dobrze, może trochę przesadzam, ale jeśli książka sprawia, że nieszczególnie mam ochotę ją czytać, to chyba niedobrze, prawda? Rebecca Donovan pisze naprawdę nieźle, ale nie do końca wykorzystała swoją koncepcję. • Wbrew temu, co pisałam wcześniej, ta książka to nie tylko pasmo porażek i rozczarowań. Na szczęście nie okazała się totalnym niepowodzeniem, bo postacie występujące w tej powieści były naprawdę świetne. To one sprawiły, że nie odłożyłam "Co, jeśli" i brnęłam do końca, by poznać ich dalsze losy. Byłam ciekawa tego, co się stało z Nicole. Miała wypadek, oszalała, coś jej się stało? Tajemniczość tej sytuacji przyćmiła mi nudę i głupotę narratora, którym jest Cal. Miałam ochotę rzucić mu w twarz śnieżką albo wylać wiadro wody na głowę, żeby się wreszcie chłopak obudził. Nie potrafię go opisać inaczej. Postać Nyelle była jego zupełnym przeciwieństwem - dziewczyna pełna werwy, szaleństwa i zwariowanych pomysłów. Polubiłam ją, ale... bardzo przypominała Alaskę z "Szukając Alaski" Johna Greena. Przynajmniej ja odniosłam wrażenie, że łączy je mnóstwo cech charakteru... • Bardzo ciekawym pomysłem było to, że po każdym rozdziale, autorka opowiadała nam dzieciństwo głównych bohaterów oczami Richelle i Nicole. Urozmaicało to całą historię, pozwalało nam polubić postacie, występujące w tej książce i wczuć się w ich sytuację. • "Co, jeśli" mogę podzielić na dwie części. Przez pierwszą trzeba przebrnąć, a druga to nagroda za wytrwałość. Bo początkowo było tak nudno i monotonnie, że miałam ochotę odłożyć tę książkę na półkę. Ale wiedziona poczuciem obowiązku, czytałam dalej. Nie wiem kiedy, ale był taki przełomowy moment, gdzie zaczęło mi się czytać niebywale przyjemnie. Przyjemność zaczęła przeradzać się w zaciekawienie, potem niedowierzanie, a na koniec ból. Kiedy skończyłam tę książkę, odniosłam wrażenie, że autorka przez cały czas się mną bawiła. Dlaczego? Wplatała do tej historii pasma tajemnic i nie odkrywała wszystkich kart. Dopiero pod koniec wyjawiła nam wszystko. Sprawiło to, że poczułam się, jakby uderzyła mnie pięścią w brzuch. Odczuwałam wszystko razem z bohaterami i okazało się, że nikogo w tej powieści nie mogło zabraknąć. Nawet Cala fajtłapy i Rae marudy, bo wszyscy byli równie ważni dla tej historii. • Książkę Rebeccy Donovan polecam tym, dla których ważni są przyjaciele. Nie spodziewajcie się po tej powieści arcydzieła, bo nim nie jest, ale możecie spędzić z nią parę miłych chwil. Ta książka może być też dla Was lekcją, bo uświadamia wiele ważnych rzeczy. Mimo, że nie zachwyciła mnie, ale nie żałuję jej przeczytania, bo zakończenie rozłożyło mnie na łopatki.
  • Dawniej Cal, Nicole, Rea i Rachelle, byli najlepszymi przyjaciółmi, ale przyszedł czas gdy losy tej czwórki się rozeszły. • Pewnego dnia Cal spotyka w kawiarni dziewczynę przypominającą Nicole, ale to, że ją przypomina jeszcze nie znaczy, że nią jest, okazuje się, że ma ona na imię Nyellie i mimo, że wygląda jak Nicole zachowuje się zupełnie inaczej. Cal nie może tego tak zostawić, postanawia odkryć kim jest Nyellie. • "Co jeśli...", było moim pierwszym spotkaniem z twórczością Pani Donovan - udanym, jednak nie na tyle jak się tego spodziewałam. Chciałabym napisać, że książka mnie zachwyciła, ale tak się nie stało, w gruncie rzeczy trochę zawiodłam się na niej, miałam ku niej bardzo wysokie oczekiwania, których książka niestety nie spełniła. • Sam pomysł na fabułę był ciekawy, choć trochę banalny. Przez pierwsze 100 stron książka mnie wymęczyła, kolejne 100 było już lepsze, a wszystko rozkręciło się dopiero podczas ostatnich 200 stron i właściwie dopiero wtedy książka zaczęła mi się podobać. Mimo, że może początek wypadł w moich oczach dość marnie, to zakończenie mnie zaskoczyło i o ile cała książka jakoś mnie nie poruszyła to zakończenie wzruszyło mnie i poruszyło. • Styl autorki był ciekawy, nie było zbyt wielu opisów co oceniam na plus. Postacie również były ciekawe i realnie stworzone, miały swoje wady i zalety, choć z żadnym bohaterem jakoś specjalnie się nie zżyłam, to podobały mi się kreacje postaci. Autorka stworzyła mądrą opowieść z ukrytym przekazem, o stracie i nadziei, przepełnioną smutkiem. • Narratorem książki jest Cal, to on opowiada całą historię spotkania Nyelli, jednak najbardziej podobało mi się, że możemy również poznać dzieciństwo głównych bohaterów, to jak spędzają wspólnie czas, jak się zakochują, jak zwierzają się sobie. Przeważnie dzieciństwo ukazane jest z perspektywy Rachelle lub Nicole. Pomysł moim zdaniem naprawdę świetny! • Podsumowując, książka ta mi się podobała, ale oczekiwałam czegoś lepszego. Momentami trochę mnie nudziła, ale za to zakończenie kompletnie mnie zaskoczyło. Mimo to, nadal jest to książka, po którą warto sięgnąć - mądra i pełna nadziei na lepsze jutro. Polecam, ale nie oczekujcie od niej zbyt wiele, bo możecie się zawieść tak jak ja.
1 2
Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Opis
Autor:Rebecca Donovan
Tłumacz:Andrzej Goździkowski
Wydawcy:JK Wydawnictwo Jacek Kaszyk (2015-2019) Legimi (2015-2019) NASBI (2015) IBUK Libra (2015) Wydawnictwo Feeria Young Young (2014-2015)
ISBN:978-83-7229-481-4 978-83-7229-504-0
Autotagi:dokumenty elektroniczne druk e-booki epika książki literatura literatura piękna powieści proza zasoby elektroniczne
Powyżej zostały przedstawione dane zebrane automatycznie z treści 14 rekordów bibliograficznych, pochodzących
z bibliotek lub od wydawców. Nie należy ich traktować jako opisu jednego konkretnego wydania lub przedmiotu.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo