100 najbiedniejszych Polaków

Inne tytuły:
Stu najbiedniejszych Polaków
Autor:
Wojciech Markiewicz
Wydawcy:
Oficyna Wydawnicza Przybylik (2014)
Legimi (2014)
ISBN:
978-83-940526-0-7, 978-83-940526-4-5
Autotagi:
dokumenty elektroniczne
druk
e-booki
książki
literatura faktu
sprawozdania

„Wiele reportaży Wojtka Markiewicza weszło już do historii polskiego dziennikarstwa. Fenomen Wojtkowego pisarstwa polega na niebywałym słuchu językowym i wyczuciu formy. Jego teksty, nie przestając być reportażami, są często literackimi perełkami. Markiewicz jako polonista był specjalistą od Gombrowicza – można się bawić znajdując w jego dziennikarskich materiałach nawiązania do Gombrowiczowskiego stylu – groteski, ironii i złośliwych dialogów z polskością. Jeśli – młodzi Czytelnicy – chcecie wiedzieć na czym polega legenda i siła polskiej szkoły reportażu czytajcie Markiewicza. To już jeden z niewielu , co tak piórem wodzi.”

Jerzy Baczyński Redaktor naczelny POLITYKI

„To są takie reportaże, że proszę siadać! Tu się skrzy od towarzyskiej zgrywy i pulsuje rechotem niższych sfer. Ale też snuje się ze smutkiem jak pijany facet w fufajce. Bo to jest książka o życiu poza strzeżonym apartamentowcem. Ludzie u Markiewicza marzą, by wzbić się w powietrze na własnoręcznie skleconych maszynach. Niektórym prawie się to udaje, ale większość poprzestaje na zasiłku społecznym, gorzałce, poczuciu niesprawiedliwości i siekierze, jako narzędziu poszukiwania sprawiedliwości. W książce Markiewicza ambitne plany polityczne powiatowych działaczy chwieją się z powodu zaspania palacza kotłownianego; ludzi zdolnych zmusza się do ganiania w mundurach; panie pragną panów męskich, a jednocześnie kobiecych; inne panie zawodowo rozdają grzyby przy leśnych drogach. Jest i brokat ciechocińskiego dancingu i blichtr urzędowego gabinetu. Ponadto autor w książce wcieleniowo spróbuje schudnąć, by przypodobać się czytelnikom, jednak tymczasem poprzestanie na byciu Wielkim Autorem. To wszystko prawdziwe historie – reporterskie, przeżyte, wychodzone. Markiewicz do książki wybrał swoje teksty drukowane w POLITYCE w ciągu kilkudziesięciu lat. Wyszedł obraz zmieniającej się Polski, widziany oczami wrażliwca ze znakomitym poczuciem humoru. Więc taki autor, że proszę wstać z szacunkiem, jeśli go spotkacie.”

Marcin Kołodziejczyk

„Panna bez posagu, mówią o Polsce. Nie jest najbogatsza, to fakt, ale jaka zaradna. Pomysłowa. Z wdziękiem jakim, z fantazją. O niebogatej pannie z wdziękiem opowiada w tej książce Wojciech Markiewicz, reporter POLITYKI”.

Hanna Krall

Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje

Brak recenzji - napisz pierwszą.

Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo