Grey:

pięćdziesiąt twarzy Greya oczami Christiana

Tytuł oryginalny:
Grey
Autor:
E. L. James
Tłumaczenie:
Paweł Korombel
Katarzyna Petecka-Jurek
Korombel Paweł i Petecka-Jurek Katzrzyna
Lektorzy:
Szymon Bobrowski
Szymon Borowski
Wydawca:
Wydawnictwo Sonia Draga (2015)
Wydane w seriach:
Audiobook
Audiobook - Sonia Draga
ISBN:
978-83-7999-450-2, 978-83-7999-535-6
Autotagi:
audiobooki
beletrystyka
CD
druk
powieści
proza
2.3 (8 głosów)

Zobaczcie świat Pięćdziesięciu twarzy Greya raz jeszcze, tym razem oczami mężczyzny. Historia miłosna, która zafascynowała miliony czytelników na całym świecie z perspektywy Christiana Greya. Christian Grey sprawuje kontrolę nad wszystkim; żyje w świecie poukładanym, a sobie i innym narzuca dużą dyscyplinę. Christian jako znakomity biznesmen także relacje z kobietami opiera na kontraktach. Jego życie jest pozbawione emocji do dnia, gdy do jego biura wpada Anastasia Steele, kobieta o niesfornych brązowych włosach i zgrabnych nogach. Próbuje o niej zapomnieć, ale to tylko pogłębia jego uczucia, których nie potrafi zrozumieć i którym nie zdoła się oprzeć. W przeciwieństwie do kobiet, które poznał w przeszłości, Ana jest nieśmiała, zjawiskowa i zdaje się, że przejrzała, iż za cudownym dzieckiem biznesu i stylem życia właściciela luksusowego apartamentu, kryje się chłodne i zranione serce. Czy relacja z Aną pozwoli Christianowi pokonać demony przeszłości? [opis wydawcy].
Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje
  • W momencie zakończenia, przeze mnie trylogii "50 twarzy Greya" wręcz marzyłam, o poznaniu historii z punktu widzenia Christiana. Kiedy dowiedziałam się, że na rynek wychodzi taka właśnie część byłam wniebowzięta. Książkę kupiłam, przeczytałam i... zaparło mi dech w piersi, bynajmniej nie z radości. • Chyba większość ludzi słyszała o tych książkach, ja jednak przybliżę odrobinę fabułę. Christian Grey to mężczyzna władczy, stanowczy, sprawujący kontrole nad każdą dziedziną życia. Ana jest nieśmiała młodą osóbką, poznaje Grey'a, kiedy ma przeprowadzić z nim wywiad. Mężczyzna dostrzega w niej idealną uległą i choć nigdy nie zdradzał swoich upodobań przed osobami, które "nie są obeznane w temacie", w tym wypadku postanawia wciągnąć Anastazje w świat BDSM. • Od czego zacząć... sama nie wiem mam tyle w głowie, że pewnie i tak połowa mi ucieknie. Historia przedstawiona w książce nie różni się fabułą, od pierwszej części trylogii. Może zacznę od minusów? • Pierwszy minus jest taki, że ta część nie wnosi nic nowego do trylogii. Faktem jest, że poznajemy myśli Greya, nie jest jednak to coś czego nie domyślilibyśmy się w pierwszej części. • Sposób w jaki autorka wykreowała główną postać, też pozostawia wiele do życzenia. W pierwszej części trylogii, miałam wrażenie, że Gray to facet inteligentny, rozważny, tu został nam przedstawiony jako typowy "Wiesiek spod monopolowego". To jest tylko moje zdanie... • Oczywiście dostrzegam tu, zranioną dusze ukrytą pod płaszczykiem męskości, ale to wszystko jest mało. Uważam, ze można to było zrobić lepiej, dla mnie ta część jest jak "odgrzewany kotlet". Nie chodzi tu wcale o fakt, że jest to ta sama historia więc z góry wiemy jak się potoczy... znam książki, przedstawiające tę samą historię z punktu widzenia mężczyzny, które są naprawdę dobre. Nie muszę daleko szukać C. Hoover świetnie sobie poradziła pisząc "Losing hope", czy choćby Jamie McGuire w "Chodzącej katastrofie". • Jest wielkim wyzwaniem, dla kobiety, pisanie z perspektywy mężczyzny i E.L James sobie z tym nie poradziła. Uważam, ze ta autorka powinna wydać coś świeżego, z pewnością postawiło by ją to w innym świetle. • Jeszcze słówko o polskim tłumaczeniu, zawiodłam się na nim. Niestety, ale są słowa które śmieszą jak np: • " Z wielkiej torby wyławia pogniecione kartki i cyfrowy magnetofon" • • scena z wywiadu... Poważnie? Dziennikarz idący na wywiad ma ze sobą MAGNETOFON?! A nie przypadkiem DYKTAFON?! :) Wiem, że to nic takiego, ale takich potknięć było więcej. Irytowało mnie stwierdzenie "Seks po bożemu", w trylogii mieliśmy "seks waniliowy" i brzmiało to całkiem przyjemnie. • Jedynym plusem w całym tym zamieszaniu, są opisy koszmarów sennych jakie nękają Christiana. Widzimy jak wiele przeszedł i jak głęboką szramę to na nim pozostawiło. Niestety jeden aspekt nie ratuje całości. • Na swoją obronę dodam, że trylogia Greya podobała mi się bardzo i jestem zasmucona tym, że jej kontynuacja wypadła blado:( Całą trylogię przeczytałam w 4 dni, a ta część męczyłam ponad tydzień. • Znam ludzi, którzy nie dobrnęli do połowy, a już mieli dość, ja jednak poddałam się tym torturą i czytałam do końca. • Na zakończenie powiem dla kogo ta książka, z pewnością nie dla fanów Greya. Lepiej cieszyć się, że trylogia się podobała, a nie psuć sobie zdania o niej przez tą część. No dla antyfanów, też raczej nie, bo po co się męczyć? Oczywiście to tylko moje zdanie i wiem, ze są osoby którym ta część przypadła do gustu, ja jednak mówię jej stanowcze NIE! :(
1 2
Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo