Antropozofia? Co to właściwie jest? Powiedz w kilku zdaniach, na czym to polega? Zajmujesz się tym od tylu lat i jeszcze ci się nie znudziło? – takie pytania zadają mi czasem dawno niewidziani przyjaciele, znajomi, krewni. Zwłaszcza w Polsce. W Polsce, gdzie o twórcy antropozofii, Rudolfie Steinerze (1861–1925) – jednej z najwybitniejszych indywidualności XX w., filozofie, mistyku, reformatorze kultury i życia społecznego – wie się niewiele. A to, co się wie, bardzo rzadko pochodzi z własnych doświadczeń. Wyrażane opinie są zwykle powielaniem sądów gdzieś przeczytanych lub usłyszanych, zlepkiem informacji wyrwanych z kontekstu, czasem słusznych, częściej jednak groteskowo przekręconych i zdeformowanych. […] Zawsze interesowało mnie najbardziej, jak myśli potężnych indywidualności działają w świecie: poznasz drzewo po owocach, jakie rodzi. Praktyczne owoce antropozofii były dla mnie kamieniem probierczym jej wartości i użyteczności. […] jak to jest w innych dziedzinach inspirowanych przez antropozofię: w medycynie, rolnictwie, inicjatywach gospodarczych, polityczno-społecznych, w bankowości? I wreszcie: czy zajmowanie się antropozofią zmienia ludzi? A jeżeli tak, to w jakim kierunku? Czy proponowana przez antropozofię droga rozwoju wewnętrznego rzeczywiście zawsze doskonali ludzi moralnie? A jeżeli dzieje się inaczej, to gdzie szukać przyczyn niepowodzenia?
ze Wstępu
Barbara Kowalewska – ur. w 1950 r. w Warszawie, od 1975 r. mieszka w Amsterdamie; studiowała polonistykę na Uniwersytecie Warszawskim, niderlandystykę na Uniwersytecie w Amsterdamie oraz pedagogikę waldorfską w Zeist (Holandia). Tłumaczka z języków niederlandzkiego i niemieckiego, autorka artykułów z zakresu pedagogiki małego dziecka.W latach 2007–2013 współpracowała jako tłumaczka, autorka oraz koordynator w realizacji siedemnastotomowej serii książek „Pedagogika Waldorfska”, wydanej przez krakowską Oficyną Wydawniczą Impuls. W ramach tej serii ukazała się książka jej autorstwa, Mam czas dla dziecka. Pedagogika waldorfska dla najmłodszych. Propozycja alternatywnej kultury wychowania w domu, przedszkolu i w żłobku (2011), która okazała się wielkim sukcesem wydawniczym. Zachęciło to autorkę do podjęcia tematu pasjonującego ją od 35 lat: antropozofii Rudolfa Steinera stosowanej w rozmaitych dziedzinach praktycznego życia. Autorka prezentuje w niej antropozofię nie jako teorię czy filozofię austriackiego reformatora kultury, lecz w formie esejów biograficznych, wychodząc z przekonania, że najlepiej odpowiada to jej stosunkowi do opisywanych zagadnień i procesów.