Tintin i kapitan Baryłka natykają się na ulicy na generała Alcazara, który gubi później swój portfel. Chcą mu go zwrócić, ale w hotelu, w którym generał miał się zatrzymać, nikt o nim nie słyszał. Gdy Tintin i kapitan wracają do domu, dowiadują się, że syn Emira, nieprawdopodobnie rozpuszczony Abdallah, został wysłany do Księżymłyna, aby chronić go przed zamachami, które mają miejsce w Khemedzie. Wraz z nim przyjeżdżają służący i dostojnicy państwowi, którzy rozkładają swój biwak w wielkim salonie pałacowym. Abdallah wprowadza do zamku chaos swoimi żartami. Detektywi Tajniak i Jawniak informują Tintina, iż wiedzą o jego spotkaniu z Alcazarem. Opowiadają mu też o sprzedawcy starej broni, Dawsonie oraz wymieniają nazwę hotelu, w którym rzeczywiście zatrzymał się generał. W hotelu Tintin i Baryłka są świadkami rozmowy Alcazara z Dawsonem. Kapitan zwraca portfel Alcazarowi, a Tintin śledzi Dawsona i podsłuchuje jego rozmowę na temat sukcesywnej sprzedaży samolotów De Havilland Mosquito, które zostały użyte do zamachu stanu w Khemedzie. Tintin postanawia tam pojechać i uratować emira, który został obalony przez szejka Gadullaha. Kapitan Baryłka ochoczo zgadza się towarzyszyć Tintinowi w wyprawie, bo wie, że jest to jedyna szansa, aby uwolnić się od żartów Abdallaha. Tymczasem Dawson, poirytowany faktem, że młody reporter znów miesza się w jego sprawy, postanawia go wyeliminować.