Zwyczajne życie

"Zwyczajne życie" to moja ulubiona powieść Joanny Chmielewskiej. Opowiada o przygodach dwóch "zakręconych" przyjaciółek: Tereski i Okrętki. Dziewczyny wplątują się w aferę przestępczą i za wszelką cenę starają się dostarczyć milicji dowody nielegalnej działalności bandytów. Cały urok książki tkwi nie w toczącej się akcji, lecz w przekomicznych sytuacjach i dialogach prowadzonych przez zabawne bohaterki. Książka ta trafiła w moje ręce przypadkiem. Natknęłam sie na nią szperając w szkolnej bibliotece (jeszcze w czasach podstawówki) i od tej pory trwa moja "miłość" do tej pozycji. Nawiasem mówiąc, ja również głośno śmiałam się czytając :).