Do utraty sił
Tytuł oryginalny: | Southpaw |
---|---|
Reżyseria: | Antoine Fuqua |
Scenariusz: | Kurt Sutter |
Aktorzy: | Jake Gyllenhaal Rachel McAdams Oona Laurence Forest Whitaker |
Zdjęcia: | Mauro Fiore |
Kompozytor: | James Horner |
Wydawca: | Monolith Video (2015) |
Autotagi: | DVD filmy filmy i seriale nagrania wideo |
4.3
(3 głosy)
|
|
|
|
Wypożycz w bibliotece
Kup
Recenzje
-
Boks to jedna z tych dyscyplin sportowych, która zakorzeniona jest głęboko w kinie amerykańskim. Według filmowych prawideł, pięściarski pojedynek dwóch atletów nie tylko stanowi okazję do pokonania przeciwnika między linami, ale również jest i szansą na zwyciężenie życiowych niepowodzeń poza matą ringu. Budujące historie "od zera do bohatera", przeplatane okazjonalnymi upadkami w codziennej egzystencji, to niemalże obowiązkowe składowe dramatu sportowego zahaczającego o opisywaną dyscyplinę. Wydaje się, iż po wielu dekadach obcowania z boksem na dużym ekranie, niewiele jest już w stanie widza zaskoczyć. Opowieści o pięściarzach, nomen omen, walczących z piętrzącymi się problemami na i poza ringiem siłą rzeczy muszą bazować na pewnych utartych schematach. Jeśli jednak wszystkie nowe filmy o tej tematyce będą trzymać poziom produkcji "Do utraty sił", to wspomnianą odtwórczość jestem w stanie zaakceptować niemalże bez większych zastrzeżeń. • Antoine Fuqua recenzowanym tytułem w żadnym wypadku nie wynalazł prochu ani nie odkrył na nowo koła, tym niemniej jego filmowe dzieło udanie opiera się na budulcach kina spod znaku dramatu bokserskiego. W "Do utraty sił" znajdziemy wszystkie elementy składające się na ów gatunek, tj. dynamiczne walki, otoczkę sportowego (pół)światka, rodzinne tragedie oraz wzloty i upadki. Przewidywalna, w gruncie rzeczy, fabuła została jednak zmiksowana w niezwykle smakowity sposób ze świetnym aktorstwem, przejmującymi relacjami między bohaterami oraz reżyserskim kunsztem, które to cechy znacznie podnoszą walory obrazu. • W telegraficznym skrócie: więcej niż solidna pozycja z pogranicza dramatu bokserskiego; odpowiedni człowiek za kamerą, świetne aktorstwo i pasująca do tematu muzyka zdecydowanie budują nastrój produkcji; na wielbicieli walk sensu stricte czekają pełne dynamizmu pojedynki na ringu, dla fanów obyczajów znajdzie się sporo wątków podejmujących starcia z bezlitosnym losem; kolejny aktorski popis Gyllenhaala, jak zwykle zasługujący na uznanie.
Dyskusje