O świcie wzięłam psa i poszłam...

Dla szefowej ochrony Tracy Waterhouse to był dzień jak co dzień. Wszystko zmieniło się pod wpływem jednej nieprzemyślanej decyzji. Wystarczyła chwila szaleństwa, żeby jej nudny świat stanął na głowie, a codzienną rutynę zastąpił strach przed czyhającymi zewsząd niebezpieczeństwami. Świadkami oburzającego zachowania Tracy są Tilly- podstarzała aktorka i Jackson Brodie, który właśnie wrócił w rodzinne strony w poszukiwaniu biologicznych rodziców swojej klientki. Wkrótce cała trójka przekona się, że przeszłość nigdy nie odchodzi do lamusa, a dobre uczynki zwykle drogo kosztują.