#upał

Autor:
Michał Olszewski
Opracowanie graficzne okładki:
Oksana Shmygol
Wydawca:
Społeczny Instytut Wydawniczy Znak (2017)
ISBN:
978-83-240-4571-6, 978-83-240-5471-6
Autotagi:
beletrystyka
druk
książki
powieści
proza
2.0 (2 głosy)

Fikcja bardziej bolesna niż rzeczywistość. Wszystko dzwoni, pika, wibruje. Klikasz, odbierasz, gnasz. Zewsząd dopadają cię setki newsów. Nie pamiętasz, co czytałeś, dlaczego, gdzie, po co. Uwięziony w wirtualnym świecie nie dostrzegasz odległej o milion lat świetlnych rzeczywistości, aż w brutalny sposób przypomni ci o swoim istnieniu. "#upał" to opowieść o pułapce, w którą wpaść może każdy, o sieci, którą na nas zastawiono, o (nie)obecności, pracoholizmie, manipulacji. Autor z wirtuozerią i pozorną lekkością prowadzi czytelnika do piorunującego finału.
Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje
  • Michał Olszewski, tak dobry reportażysta, tak bystry obserwator, dziennikarz... tak ceniony... • i wydaje coś takiego ... • coś takiego niedorzecznego, pogmatwanego, chaotycznego i jakby nie swojego autorstwa. • Ta książka, którą ciężko zakwalifikować do jakiegoś gatunku, to bełkot o tym, jak dziennikarz żyje, jak w tym czasie szkoli \"nowy narybek\" na dziennikarzy i jak sam jest rozchwiany. Ma potkania z młodymi adeptami i omawia z nimi tajniki owego zawodu jednocześnie nie odrywając się od tego, co robi, co pisze i co śledzi. Bo dziennikarz musi być czujny, rozedrgany, chaotyczny i wiecznie podminowany. Nawet szkoli na \"pół gwizdka\" bo telefon! najważniejszy i portale i awantury i własny portal, który jest na bieżąco i łapie w mig miejsca, w których jest problem, śledzi ludzi i newsy i nawet sam nakręca tematy rzucając ad hoc jakieś zdania, a te...same wywołują burzę czy dyskusje. I wiecznie wpatrzony w ten ekranik, rozdygotany i niedostępny dla normalnych ludzi. Bo NAJWAŻNIEJSZE to informacje i newy i BYCIE PIERWSZYM. Totalny dramat. • ta ksiązka to też taki bełkot, skakanie z tematu na temat rzucanie wulgaryzmami dla podkręcenia znaczenia roli zawodu. dla mnie, szkoda było poświęcać swój czas (i dla piszącego i dla czytającego) - beznadziejna. • a szkoda, bo Michał Olszewski to na prawdę zdolny facet z potencjałem... a tu TAKIE CO.
Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo