Zwierzęta na zakręcie

Autor:
Beata Mytych-Forajter
Wydawca:
Instytut Badań Literackich PAN. Wydawnictwo (2017)
Wydane w seriach:
NBR Nowa Biblioteka Romantyczna
Nowa Biblioteka Romantyczna
ISBN:
978-83-65573-99-5
Autotagi:
druk
historia
książki
literatura faktu, eseje, publicystyka
opowiadania
publikacje naukowe
romantyzm

W ostatnim zdaniu przedmowy Beata Mytych-Forajter powiada, że należy dzisiaj sięgać „po romantyczne intuicje”, dotyczące odpowiedzialności ludzi za świat przyrody. Należy zaś dlatego, ponieważ właśnie w czasach romantyzmu, czyli w pierwszej połowie wieku XIX, problem tej odpowiedzialności i formułowanych dziś postulatów ekologicznych „niejako wszedł «w zakręt» i wciąż w nim pozostaje, doznając wszystkich niemożności charakterystycznych dla wirażu. Trzeba sporej siły, by pokonać odśrodkowe naciski”. Metafora zakrętu trafia mi do przekonania. Celnie odwołuje się do zawiłości niepokojącego dramatu człowieczego, dramatu trwania w impasie i naszego chybotania się pomiędzy przyrastającą świadomością odwiecznej przynależności człowieczej do przedziwnie skomplikowanego świata „braci mniejszych” i zarazem nieuchronnej, z czasem potężniejącej, a na naszych oczach zgoła już przerażającej mocy destrukcyjnej generis humani. Kapitalnym pomysłem Zwierząt na zakręcie jest ograniczenie materiału ilustrującego ów „zakręt” do obszaru tekstów spoza „rewirów” poezji. Wiadomo, że wśród romantycznych dłużników Krasickiego i Trembeckiego istnieje bogaty zasób bajek z alegoriami zwierzęcymi, także w dorobku Mickiewicza i jego współczesnych. Wiemy też, że nieubogi jest poetycki świat zwierzęcy w soplicowskiej „stronie” jego poezji - daleko przecież stąd od wzruszającej pewności siebie niegdysiejszego Sarmaty, że „koń, jaki jest, każdy widzi” - a na dodatek Autorka dobrze wie, ze dałoby się ułożyć grubą księgę animalistycznego rymotwórstwa romantycznego z samych tekstów autora Pana Tadeusza i jego „rówieśnych”. Ale „Zakręt” Beaty Mytych-Forajter ostentacyjnie się obchodzi bez rymotwórstwa, w tym także bez arcydzieł romantycznej poezji. Jest on za to wymownie pamiętliwy dla zapisów bogactwa i rozmaitości spostrzeżeń świadczących o coraz bardziej nadciągającym pobliżu naszych zmartwień ekologicznych i naszych tęsknot wegetariańskich. (z recenzji prof. Józefa Bachórza ; nota wydawcy).
Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje

Brak recenzji - napisz pierwszą.

Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo