Beksiński:

Rysunek od najwcześniejszych lat dziecięcych był główną formą porozumiewania się artysty. "Najczęściej tłumacząc coś innym - mawiał - lubię to narysować na kartce papieru". I rzeczywiście, pozostawił po sobie tysiące rysunków, najczęściej szkiców, czasami wręcz notatek pokazujących jego sposób myślenia, przetwarzania pierwotnego zamysłu w pełne dzieło sztuki. Charakter niniejszej publikacji pozwala nam zaledwie zaznaczyć wybranymi pracami różne momenty twórczości graficznej Beksińskiego - poczynając od młodzieńczego autoportretu z 1946 roku, a kończąć na pracach z ostatnich lat życia. [Ze Wstępu]