Buntowniczka

Miłość nie zawsze rodzi się w tych samych sferach. Czasem przychodzi nieproszona i doprowadza do powstania mezaliansu, w którym trzeba zdecydować czy podążać za głosem serca, czy wybrać wygodne i dostatnie życie. Książka dla miłośników romansów historycznych. Rhys Winterborne dzięki swojej ogromnej determinacji dołączył do grona najbogatszych Walijczyków. Jest to dla niego szczególnie ważne, ponieważ wywodził się z najniższego szczebla społecznego w Anglii. Jest pewnym siebie mężczyzną, który dostaje to, czego chce. Do czasu aż na jego drodze staje Helen Ravenel, kobieta należąca do świata angielskiej arystokracji. Kobieta jest niezwykle nieśmiała, a jej zachowanie zostaje odczytane jako strach i pogarda dla Rhysa. Rhys, widząc Helen pierwszy raz w życiu wie, że kobieta jest tą jedyną. Za wszelką cenę postanawia ją zdobyć. Po pewnym czasie, zerwanie zaręczyn tych dwojga jest typowym nieporozumieniem, które w bardzo szybkim czasie zostaje wyjaśnione. Rhys do końca nie jest przekonany, co do wyjaśnień Helen i żąda od niej dokonania wyboru. Wybór nie jest łatwy, ponieważ Helen musi zdecydować czy wybiera miłość i Rhysa, czy też dalsze życie jako arystokratka. Jej uczucie jest na tyle silne, że wybiera mężczyznę i szczęście u jego boku. Obydwoje będą mogli cieszyć się swoim szczęściem dopiero po zawarciu związku małżeńskiego. Jednak wszystko się komplikuje, kiedy Helen postanawia wyznać mężczyźnie swój sekret, który może nie tylko zniszczyć ich miłość, ale też wspólne życie.