Re: zero:

Dalszy ciąg historii pewnego chłopaka, który dąży do tego, by znów móc oglądać wschód słońca u boku drogich mu osób. Subaru Natsuki po raz kolejny wraca do pierwszego dnia w posiadłości. Stara się przy tym wykorzystać wszystkie swoje wspomnienia z poprzednich powtórzeń, by dokonać jak najlepszych wyborów i uniknąć tragedii. Niestety, strach przed porażką powoduje, że zaczyna załamywać się psychicznie. Na szczęście Emilia, tak samo jak podczas pierwszego spotkania, wyciąga do niego pomocną dłoń i z delikatnym uśmiechem skleja jego popękane serce. – Masz przyszłość, która zaczyna się jutro, więc po prostu o niej pogadajmy, co ty na to?