Piszący te słowa jest pracownikiem gettowej instytucji...:

"Z dziennika" i inne pisma z łódzkiego getta

Autor:
Józef Zelkowicz (1897-1944) ...
Wydawcy:
Legimi (2020)
Stowarzyszenie Centrum Badań nad Zagładą Żydów (2019-2020)
Wydane w seriach:
Biblioteka Świadectw Zagłady
ISBN:
978-83-63444-69-3, 978-83-63444-70-9
Autotagi:
dokumenty elektroniczne
druk
e-booki
książki
literatura faktu, eseje, publicystyka
Więcej informacji...

Przedwojenny dziennikarz i folklorysta Józef Zelkowicz (1898–1944), zatrudniony w Wydziale Archiwum Przełożonego Starszeństwa Żydów w łódzkim getcie, przez cztery lata wraz z kilkoma innymi ludźmi pióra sporządzał propagandowy „Biuletyn Kroniki Codziennej”.

Po godzinach notował to, czego nie wolno mu było oficjalnie krytykować, potępiać, a niejednokrotnie nawet zapisywać. W scenkach rodzajowych, felietonach, obrazkach literackich i reportażach, wśród których szczególne miejsce zajmują Tamte straszne dni – relacja z wielkiej akcji deportacyjnej do ośrodka zagłady w Chełmnie nad Nerem, kreślił ponurą beznadziejność sytuacji ludzi odciętych od świata i stopniowo wyniszczanych. Z ironią, często przechodzącą w sarkazm, obnażał szkodliwość i złudność rzekomo rewolucyjnych i racjonalizatorskich inicjatyw żydowskich władz. Drwił z pompatycznej pustki ich komunikatów lub wprost oskarżał gettowy system protekcji, przestępcze działania poszczególnych dygnitarzy oraz służb, takich jak żydowska policja, biała gwardia czy strażacy.

„«Protekcja» – tak to się nazywa w getcie. «Protekcją» są w kuchni wszyscy, począwszy od kierownika i gospodyni, skończywszy na obierającej kartofle i woźnym. Skinienie głowy któregoś z nich w kierunku «pani wydzielaczki» jest bezcenne… Każdy taki znak gwarantuje, że miskę protegowanego konsumenta wypełni większa i nieco gęstsza porcja zupy…

Jeśli w kuchni «protekcją» są zarówno etatowi, jak i wszelcy inni współpracownicy, to rzecz jasna jest nią pani wydzielaczka! A jakże, to wpływowa persona! W garści trzyma przecież nie tylko chochlę, ale i konsumenta, który jest dla niej niczym glina dla garncarza – jeśli wydzielaczka zechce, uczyni życie gettowego obywatela szczęśliwym i radosnym. Dostanie on bowiem dużą i gęstą zupę, która będzie mu aż ciekła po brodzie… A jeśli, uchowaj Boże, wydzielaczka nie zechce, biada mu! W swojej misce ujrzy dno i dostanie jedynie ochłap, którego w normalnych czasach i świnia by nie tknęła… Wobec tego nie dziwi, że znajomość z panią wydzielaczką jest jednym z najbardziej pożądanych i chodliwych artykułów w getcie”.

Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje

Brak recenzji - napisz pierwszą.

Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Opis
Autorzy:Józef Zelkowicz (1897-1944) Monika Polit
Tłumacz:Monika Polit
Redakcja:Monika Polit
Wydawcy:Legimi (2020) Stowarzyszenie Centrum Badań nad Zagładą Żydów (2019-2020)
Serie wydawnicze:Biblioteka Świadectw Zagłady
ISBN:978-83-63444-69-3 978-83-63444-70-9
Autotagi:dokumenty elektroniczne druk e-booki książki literatura literatura faktu, eseje, publicystyka zasoby elektroniczne
Powyżej zostały przedstawione dane zebrane automatycznie z treści 3 rekordów bibliograficznych, pochodzących
z bibliotek lub od wydawców. Nie należy ich traktować jako opisu jednego konkretnego wydania lub przedmiotu.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo