WSTĘP Proces transformacji ustrojowej, który rozpoczął się w Polsce w 1989 r., spowodował duże zmiany wżyciu społecznym. Szczególnie widoczne są te, które dotyczą warunków egzystencji. W widoczny sposób zmieniają się też nastroje społeczne. Radykalne odejście od nieefektywnego modelu gospodarki socjalistycznej, generującego w latach osiemdziesiątych coraz częstsze i coraz poważniejsze zjawiska kryzysowe, ożywiło nadzieje wielu milionów ludzi na trwałe, pozytywne zmiany sposobu życia.Ogromny wzrost optymizmu społecznego wiązał się ze spodziewanym nadejściem demokracji. Oto -jak niemal powszechnie sądzono - już definitywnie przestanie istnieć doskwierający podział społeczeństwa na dwie nierównoprawne, odmienne jakościowo grupy. Jedną z nich stanowili "oni", rządzący, według potocznej opinii pozbawieni raczej intelektu i cnót moralnych, niekompetentni, aroganccy, pełni odrażającej pychy, całkowicie wyobcowani ze społeczeństwa, a co najgorzej ulegli wobec "wielkiego sąsiada". Druga, zdecydowanie liczniejsza grupa to "my", ludzie mądrzy, na ogół dobrze wykształceni, pracowici, mający zdrowe zasady moralne, pełni najlepszych intencji, lecz ubezwłasnowolnieni, pozbawieni jakiegokolwiek realnego wpływu na bieg rzeczy. Przerwanie tego stanu, które stało się konsekwencją sierpnia `80 i dalszych wydarzeń mających finał w postaci porozumień "okrągłego stołu", zdawało się tworzyć oczekiwany wariant "czarne przegrywa, białe wygrywa" (lub raczej: "czerwone przegrywa - biało-czerwone wygrywa"). Już samo uświadomienie sobie takiej zmiany powodowało niebywały wzrost oczekiwań, nadziei i aspiracji szerokich kręgów społeczeństwa.Nie mniej ważną podstawą optymizmu społecznego były zapowiedzi radykalnych zmian w gospodarce. Trzeba pamiętać, że znaczna część polskiego społeczeństwa przez cały okres powojenny niechętnie odnosiła się do wszelkich form gospodarki socjalistycznej - i to nie tylko na wsi, gdzie zdecydowany opór chłopstwa w latach pięćdziesiątych uniemożliwił upowszechnienie spółdzielni produkcyjnych.