I (nie) żyli długo i szczęśliwie:
najgorsze rozstania w historii
Tytuł oryginalny: | It ended badly thirteen of the worst breakups in history |
---|---|
Autor: | Jennifer Ashley Wright |
Tłumacz: | Maciej Miłkowski |
Wydawca: | Wydawnictwo Poznańskie (2021) |
Wydane w seriach: | Zrozum |
ISBN: | 978-83-66517-34-9, 978-83-66570-39-9 |
Autotagi: | druk książki publikacje popularnonaukowe |
3.0
|
|
|
|
Wypożycz w bibliotece
Kup
Recenzje
-
W książce autorka przedstawia trzynaście rozgrywających się na przestrzeni tysięcy lat historii, które opowiadają o spektakularnych rozstaniach sławnych ludzi. Przyjemna i szybko się czyta, ale nie wszystkie z nich są warte uwagi. • Autorka musiała włożyć dużo pracy aby zebrać podane w książce informacje. • Na szczególną uwagę zasługują warunki jakie musiała spełniać wstępując na tron Anna, gdy zostawała carycą Katarzyną Wielką. • Bez zgody Najwyższej Tajnej Rady: • 1. Nie wypowiemy nikomu wojny. • 2. Nie będziemy zawierać pokoju. • 3. Nie będziemy obciążać naszych wiernych poddanych nowymi podatkami. • 4. Nikogo nie promujemy na najwyższe stopnie - wyżej pułkownika - czy to w służbie cywilnej, czy wojskowej, czy to lądowej, czy morskiej, ani też nie powierzymy nikomu żadnego kluczowego stanowiska. Straże i inne ważne oddziały pozostaną pod kontrolą Najwyższej Tajnej Rady. • 5. Nie pozbawimy przedstawicieli stanu szlacheckiego życia, majątku ani czci bez procesu sądowego. • 6. Nie przydzielimy żadnych wsi ani darowizn. • 7. Nikogo, czy to Rosjanina, czy obcokrajowca, nie przyjmiemy na dwór bez zasięgnięcia opinii Najwyższej Tajnej Rady. • 8. Nie będziemy uszczuplać dochodów państwa. • Obiecujemy też podtrzymywać niezmiennie przychylne nastawienie wobec naszych wiernych poddanych. Gdybym uchybiła lub nie zdołała spełnić któregoś z powyższych punktów, zostanę pozbawiona rosyjskiej korony. • W innym miejscu np przeczytamy: • Mogę powiedzieć, że przypadek Króla przypomina bardzo przypadek kobiety, która płakała gwałtowniej po śmierci dziesiątego męża niż po śmierci dziewięciu poprzednich razem wziętych, choć wszyscy byli równie wartościowymi ludźmi i dobrymi mężami. A to dlatego, że grzebiąc każdego z nich, zawsze była pewna, iż nadejdzie następny. Po dziesiątym mężu tymczasem nie miała już nikogo na widoku. Stąd jej żal i lamenty.
Dyskusje