Prosiaczek pokonuje strach

Trudno bać się przez cały czas, a Prosiaczka przestrasza każdy szmer, sapnięcie, każdy odgłos w domu i na zewnątrz. Jest tak przerażony, że trzęsie się jak galareta. Nie pomaga wspólne zaglądanie pod łóżko, we wszystkie kąty, by pokazać Prosiaczkowi, że nie kryją się tam żadne stwory. Prosiaczek uspokaja się, ale tylko na chwilę, właściwie do następnego trzasku czy tupnięcia. Na szczęście Kubuś Puchatek wpada na pomysł, który – ma nadzieję - pomoże Prosiaczkowi oswoić strach. Czy mu się to uda? [Nota wydawcy]