Historia, która uderza w najczulszą strunę czytelniczego serca. Czy ktoś, kto przez całe życie mierzy się z przeciwnościami losu, zdoła wreszcie zakosztować szczęścia i prawdziwej miłości? "Anioł łez. Podcięte skrzydła" to powieść, która spowoduje u czytelnika niejedno wzruszenie. Główna bohaterka, Diana, jeszcze jako nastolatka traci swoich rodziców w zamachu terrorystycznym w Nowym Jorku. Wraz ze swoim starszym bratem dostaje się do rodziny zastępczej, która powinna zapewnić im bezpieczeństwo. Niestety, ludzie, do których trafia rodzeństwo, okazują się fanatykami religijnymi, starającymi się za wszelką cenę zbawiać świat, w tym także swoje przyszywane dzieci. W obliczu szeregu nakazów i zakazów, a także przemocy psychicznej i fizycznej, Diana zamyka się w sobie, by odsunąć od wszystkich, których zna. Nie ma znajomych, a co dopiero przyjaciół. Pojawiają się u niej nawet problemy z mową, przez co wciąż naraża się na drwiny ze strony rówieśników. Aby nie zwariować, dziewczyna poświęca się bez reszty muzyce. Sama pisze sobie teksty i próbuje śpiewać. Od pewnego czasu obserwuje ją Daniel, chłopak z dobrze sytuowanej rodziny, powszechnie uważany za wzór do naśladowania. W końcu drogi tych dwojga się przecinają, a Diana, dzięki bliskości Daniela, powoli otwiera się na świat. Co jednak, gdy na nieskazitelnym wizerunku chłopaka pojawi się rysa? Bo Daniel coś ukrywa. Coś bardzo niebezpiecznego, co może odbić się na każdym, z kim jest związany, również na Dianie.