Od dziecka była „dorosła”. Czytała książki od piątego roku życia. Zapytana, co znaczy życie rodzinne, stwierdziła: miałam tylko tę i taką właśnie rodzinę. Ale nie ma wątpliwości - poezja i sztuka były najważniejsze. Ważniejsze niż to, że byli ojcem, matką i córką. Ten wywiad rzeka to spotkanie dwóch kobiet, dwóch różnych pokoleń w rozmowie o kobiecości, miłości, użyciach i nadużyciach szczerej do bólu Małgi Kubiak i zainteresowanej psychoanalizą Marty Konarzewskiej. Zawarte zostały fragmenty OMS książki autobiograficznej Małgi Kubiak, archiwum ZLP i poezji Tadeusza Kubiaka. Gdzie pisarze, artyści - cała artystyczna plejada PRL-u - nocne życie, alkohol, Polskie Radio, Teatr Współczesny, Opera Narodowa, obserwowani są przez dziecko, później uczennicę, nastolatkę, czy studentkę malarstwa ASP. Matka dużo pracuje. Ojciec poeta pisze wiersze liryczne, okolicznościowe i satyryczne, ale również dla dzieci. Z takiego świata, Małga, aby sprawdzić własnych sił wyjechała z Polski, w początku lat siedemdziesiątych stając się podróżniczką, pisarką, performerką, aktorką i w końcu reżyserką. Teraz Kubiak powraca, aby ocalić pamięć o swoim ojcu poecie, ocalić jego poezję, dla której poświęciła własne życie. [bonito.pl]