Od Galicyjskiej kolei transwersalnej do miasta kolejarzy:

Publikacja pozwala odbyć podróż sentymentalną, jak i odkrywać nieznane fakty z życia miasta, które od 140 lat mocno związane jest z koleją. A wszystko zaczęło się 28 grudnia 1881 roku, gdy cesarz wyraził zgodę na budowę linii kolejowej z Suchej w kierunku Oświęcimia i w drugą stronę z Czadcy przez Żywiec, jednocześnie wyznaczając rozpoczęcie prac kolei transwersalnej na rok 1882. Budowę tej państwowej kolei, nazwanej Galicyjską Koleją Transwersalną (od transwersalny, czyli poprzeczny) ukończono w ciągu dwóch lata! Od czasu więc, gdy w kłębach pary i przy pisku hamulców pierwszy pociąg wjechał na suską stację, dzieje miasta i jego mieszkańców również wkroczyły na nowe tory. I choć dziś kolejnictwo w Suchej Beskidzkiej nie jest już kołem zamachowych jej rozwoju, to nadal nie daje o sobie zapomnieć. Nie tylko wtedy, gdy stojąc przed opuszczonymi rogatkami oczekuje się przejazdu pociągu, ale i wówczas, gdy miasto jest świadkiem nowych inwestycji. Bogato ilustrowany (w tym licznymi fotografiami archiwalnymi) album „Od Galicyjskiej kolei transwersalnej do miasta kolejarzy. Historia kolei w Suchej Beskidzkiej” stanowi zwieńczenie wystawy czasowej przygotowanej przez Muzeum Miejskie Suchej Beskidzkiej „Miasto Kolejarzy. Historia kolei w Suchej Beskidzkiej 1884 – 2021”. Publikacja związana jest również z jubileuszem 125. rocznicy nadania praw miejskich Suchej Beskidzkiej oraz obchodami Europejskiego Roku Kolei. Obszerne, bo dwustustronicowe wydawnictwo nie tylko z bogatym materiałem ilustracyjnym, ale również faktograficznym ukazuje ścisłą zależność między kolejnictwem w Suchej, które niewątpliwie w zdecydowany sposób przyczyniło się do rozwoju miasta, a wszystkim tym, co działo się wokół spraw z nim związanych. Miasto kolejarzy” nie jest bowiem określeniem jedynie tych, dla których stacja była miejscem pracy, ale też potencjału społecznego liderów i całych rodzin, który udzielił się pozostałym mieszkańcom.