Poszukiwany
Autor: | Lee Child |
---|---|
Tłumacz: | Łukasz Praski |
Wydawcy: | Legimi (2016) Wydawnictwo Albatros A. Kuryłowicz (2013-2016) |
Wydane w seriach: | Jack Reacher Jack Reacher novel |
ISBN: | 978-83-7659-944-1, 978-83-7985-707-4 |
Autotagi: | druk literatura |
4.0
|
|
|
|
Wypożycz w bibliotece
Kup
Recenzje
-
W starej, nieużywanej pompowni w Nebrasce w zimową noc dochodzi do brutalnego morderstwa. Miejscowa policja rozsyła komunikat o poszukiwaniu dwóch mężczyzn, których widziano, jak oddalali się z miejsca zdarzenia, na drogach zostają ustawione blokady. Dochodzenie rozpoczynają wspólnie szeryf Goodman oraz przysłana z Omaha agentka FBI Julia Sorenson, starając się ustalić tożsamość ofiary zbrodni - prawdopodobnie egzekucji. • Tymczasem na węźle autostrady niedaleko bunkra, gdzie popełniono morderstwo, stoi podróżujący autostopem Jack Reacher, zmierzający do Wirginii. Ma złamany, krwawiący nos, co nie pomaga mu wzbudzić zaufania u kierowców. W ciągu dziewięćdziesięciu trzech minut mija go pięćdziesiąt sześć samochodów, a zatrzymuje się dopiero pięćdziesiąty siódmy, którym jadą dwaj mężczyźni i kobieta. Przedstawiają się jako sprzedawcy oprogramowania komputerowego. W tym co mówią, Reacher odnajduje jednak wiele sprzeczności i zwykłych kłamstw, odnosi też wrażenie, że mężczyźni znają się ze sobą o wiele lepiej niż z kobietą, która przez całą drogę milczy i wygląda na zdenerwowaną. Podczas podróży bez żadnych problemów przejeżdżają przez dwie policyjne blokady. Mimo to Reacher postanawia zawiadomić o swoich podejrzeniach FBI. • Drogi Reachera i trojga tajemniczych podróżnych rozchodzą się w pewnym motelu w Iowa, skąd Reacher dzwoni do FBI. Na miejsce przyjeżdża agentka Sorenson z zamiarem aresztowania go jako podejrzanego o współudział w morderstwie. • Wszystko wskazuje na to, że Reacher będzie musiał na własną rękę dojść do prawdy, ustalić, kim byli ludzie, z którymi podróżował, kto padł ofiarą zbrodni w starej pompowni i dlaczego sprawą tak bardzo interesuje się CIA i Departament Stanu. Nie mogąc liczyć na pomoc, będzie także musiał sam wymierzyć sprawiedliwość.
Dyskusje