A gdyby istniało uniwersalne matematyczne prawo wyjaśniające i porządkujące funkcjonowanie świata? Czy posłużyłoby nienawiści i zbrodni? Filozofia, matematyka, zbrodnie wojenne, światowa gospodarka, Biblia i teoria chaosu złożone w znakomitą powieść z zaskakująco oryginalnym bohaterem. (Booklist) Głosy chaosu - debiut niezwykle utalentowanego pisarza, wykładowcy Harvardu - to trzymające w najwyższym napięciu arcydzieło, które sięga literackich gwiazd. Inteligentna, oryginalna powieść. Rosen wplata w sensacyjną intrygę ważne pytania religijne i filozoficzne. (New York Times) Kryminalna zagadka wpleciona w ważny społeczny komentarz. Rosen stawia pytania etyczne i rozważa modele zachowań, ale odpowiedź pozostawia czytelnikowi. (Washington Post) Wysokooktanowa akcja, piękny język, przekonujące, bardzo prawdziwe postacie obarczone ludzkimi ułomnościami, elegancka matematyczna konstrukcja i dogłębna znajomość ludzkich serc - tych szlachetnych i tych czarnych jak noc. (Daily Herald) Tylko wybitny pisarz potrafi utkać porywającą historię ze splotu złożonych idei, a tą zręczną kunsztowną powieścią Leonard Rosen dowiódł, że jest takim właśnie pisarzem. W Głosach chaosu sięga nie tylko po motyw zbrodni i ludzkiej kondycji, ale i matematykę, ekonomię i religię To powieść sensacyjna i ekscytujący thriller dla myślącego czytelnika. (Arthur Golden, autor bestsellera Wyznania gejszy) Henri Poincaré, as Interpolu, potomek słynnego XIX-wiecznego matematyka, intelektualista ściśle trzymający się litery prawa, a zarazem czuły mąż i ojciec, ujął zbrodniarza wojennego z czasów wojny w Serbii. Banović zza krat poprzysięga zemstę, jednak umysł inspektora zajmuje już inne dochodzenie: w zamachu bombowym przeprowadzonym z chirurgiczną precyzją ginie w Amsterdamie młody genialny matematyk. Poszukiwał uniwersalnej teorii matematycznej wyjaśniającej funkcjonowanie świata. Poincaré rozpoczyna pościg za mordercą - przez dwa kontynenty o najwyższą stawkę. Tymczasem liczba podejrzanych rośnie. Światem wstrząsają kolejne zamachy. A Poincarégo dosięga nienawiść Banovicia... Poddany próbie jak biblijny Hiob, oszalały z rozpaczy, przygnieciony poczuciem winy nie rezygnuje ze śledztwa. I odkrywa, że te dwie sprawy mogą się łączyć. I że wspólnym ogniwem może być on sam. A rozwiązanie przynieść może teoria chaosu.