• Chciałabym po prostu zrobić sobie wolne i mieć święty spokój. Przytłacza mnie to, że wciąż jestem potrzebna. • Za każdym razem, gdy córka zachowuje się niegrzecznie w sklepie, mam ochotę stamtąd uciec. • Dzieci mnie wykańczają. Nie prosiłem się o to. Nie miałem pojęcia, że rodzicielstwo będzie tak wyglądać. • Czasami tak bardzo się złoszczę na syna, że mam wyrzuty sumienia. Czy zdarzyło wam się czuć i myśleć podobnie, choć nigdy nie odważyliście się wyrazić tego na głos? Takie odczucia i myśli są całkiem naturalne, a jednak nauczyliśmy się je ukrywać z obawy przed oceną i krytyką. Wpojono nam, że są niewłaściwe. W dodatku bezlitosny umysł nieustannie wypatruje naszych rodzicielskich wpadek i słabości. Niewidzialny cenzor w głowie wciąż powtarza: „O nie, tego nie mów”, „Dobry rodzic nigdy by tak nie pomyślał”. Wszelkie błędy urastają w naszych oczach do niewyobrażalnych rozmiarów, a każde nieodpowiednie zachowanie dziecka postrzegamy jako swoją rodzicielską porażkę. Nic więc dziwnego, że większość rodziców próbuje ukrywać powyższe reakcje i uczucia przed innymi, a nawet nie przyznaje się do nich przed sobą. Niestety taka strategia pociąga zasobą przykre konsekwencje. Sprawia, że zatracamy radość rodzicielstwa,postrzegając je wyłącznie jako pasmo uciążliwych obowiązków, stresu itrudności. Co więcej, borykamy się z poczuciem osamotnienia. Dzięki tej książce przekonacie się, że nie jesteście sami. Autorki podpowiadają, jak radzić sobie z wyzwaniem, jakim jest bycie rodzicem. Opisują skuteczne sposobypostępowania z dokuczliwymi myślami i uczuciami, które pojawiają się w reakcjina typowe zachowania dziecka. Pomagają opanować sztukę dystansowania się odtreści podsuwanych przez umysł. Wyjaśniają, jak być w pełni obecnym w kontakcie z dzieckiem, jak dostrzegać w nim wspaniałą i wrażliwą istotę zarówno wtedy, gdy jest w najlepszej formie, jak i wtedy – co być może ważniejsze – gdy jest w najgorszej, a także jak podchodzić do niego uważnie i ze zrozumieniem nawet w najtrudniejszych momentach.