O podziale pracy społecznej

Tytuł oryginalny:
De la division du travail social
Autor:
Emile Durkheim (1858-1917)
Redakcja:
Elżbieta Tarkowska (1944-2016)
Tłumacz:
Krzysztof Wakar
Wydawcy:
IBUK Libra (2012)
Wydawnictwo Naukowe PWN (1999-2012)
Wydane w seriach:
Biblioteka Socjologiczna
ISBN:
83-01-12508-X, 978-83-01-16768-4
Autotagi:
druk
książki
publikacje naukowe

Jedna z 4 podstawowych prac Émile’a Durkheima (1858–1971), klasyka socjologii i jednego z ojców-założycieli tej dyscypliny, przy czym wielu badaczy uznaje, że zajmuje ona w twórczości Durkheima miejsce szczególne. Zawiera bowiem wykład głównych elementów teorii socjologicznej Durkheima (teoria więzi społecznej, typologia społeczeństw, koncepcja anomii), bez znajomości których nie sposób zrozumieć nie tylko samego Durkheima, ale i wielu późniejszych koncepcji, teorii i dyskusji w ramach szeroko rozumianych nauk społecznych. Zagadnienie leżące u podstaw tej pracy to zagadnienie stosunków między osobowością indywidualną a solidarnością społeczną. Jak dochodzi do tego, że jednostka, stając się bardziej autonomiczna, jest zarazem w wyższym stopniu zależna od społeczeństwa? Jak można być jednocześnie istotą bardziej zindywidualizowaną i bardziej solidarną? Nie sposób bowiem zaprzeczyć, że oba te dążenia, mimo że wydają się sprzeczne, występują równolegle. Oto problem, jaki przed sobą postawiliśmy. Wydawało się nam, że tę pozorną antynomię wyjaśniają przekształcenia solidarności społecznej, które są rezultatem coraz większego podziału pracy. Oto w jaki sposób doszliśmy do tego, że podział pracy stał się głównym przedmiotem naszego studium. (Z tekstu) Należy [...] wystrzegać się poglądu, że zasadnicza rola korporacji powinna polegać na ustalaniu reguł i ich stosowaniu. Niewątpliwie wszędzie, gdzie powstaje jakaś grupa, tworzy się pewna dyscyplina moralna. Ale ustanowienie tej dyscypliny to tylko jeden z wielu sposobów, za pośrednictwem których przejawia się jakakolwiek działalność społeczna. Grupa to nie tylko autorytet moralny rządzący wszechwładnie życiem jej członków, to także źródło życia sui generis. Emanuje z niej ciepło, które ogrzewa lub rozbudza serca, otwiera je na sympatię, roztapia każdy egoizm. W przeszłości rodzina była twórczynią praw i moralności – praw surowych, że aż krańcowo brutalnych i zarazem środowiskiem, w którym ludzie uczyli się po raz pierwszy cieszyć się z okazywania uczuć. [...] Korporacje przyszłości będą miały jeszcze większy zakres działania, będą bowiem większe. (Z tekstu)
Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje

Brak recenzji - napisz pierwszą.

Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo