“Słowa znaczą – i to na tak wielu poziomach! […] Możemy się bez nich rozumieć, ale to w żadnym razie im nie umniejsza, a wręcz przeciwnie. […]
Słowa oceniamy także przez pryzmat poprawności językowej. Jedne formy są zgodne z zasadami językowymi, inne uchodzą za dopuszczalne w określonych sytuacjach, jeszcze inne uznaje się za niepoprawne w każdym miejscu i czasie. Dla każdej osoby dbającej o język ważne jest, by nie wybierać tego, co nieakceptowalne. […]
Język to nie tylko (choć to oczywiście jest bardzo ważne) formy poprawne w danym momencie historii, lecz także to kwestia etyki i estetyki słowa, logicznego myślenia, właściwych wyborów dotyczących tego, co, jak i kiedy powiedzieć bądź napisać. To również kwestia samoświadomości, kiedy lepiej milczeć. […]
Język jest nierozerwalnie związany z kulturą. Media społecznościowe (szerzej: internet), filmy, seriale i tym podobne artefakty wywierają na niego bardzo duży wpływ. Nie mam zatem żadnych wątpliwości, że w książce o współczesnym języku musi być jak najwięcej kontekstów kulturowych. […]
Niektóre porady są krótkie i dotyczą konkretnego rozstrzygnięcia. Są też eseje problemowe, dotyczące m.in. kwestii wulgaryzacji języka, nadmiaru zdrobnień czy wpływu języka angielskiego na polszczyznę. […]
Kto lepiej zadba, byśmy jako ludzie nie zeszli na psy, niż… sam pies? Jako że obraz jest wart więcej niż tysiąc słów, to niektóre zasady puentuje zdjęcie uroczego czworonoga ze stosownym podpisem. […]
„Poradnik…” jest dla Ciebie niezależnie od tego, czy jesteś uczennicą, czy osobą 18+.”
/Ze wstępu/