Racibórz na starej fotografii:

„Dziś raciborzanie wykonują codziennie setki zdjęć, nieraz wyśmienitej jakości, z użyciem bardzo drogiego sprzętu. Utrwalamy ludzi, wydarzenia, obiekty i krajobrazy. Miasto jest uwieczniane przez setki, jeśli nie tysiące fotografów. W XIX i I połowie XX wieku to uwiecznianie było dziełem nielicznych profesjonalistów, po których pozostał niewielki tylko zbiór starych fotografii. Liczący ponad trzy tysiące fotografii zbiór takich mistrzów, jak Engler, Juttner, Ogiermann, Sczygiol, zgromadzony przez raciborski Verkehrsverein, zajmujący się promowaniem ziemi raciborskiej, zaginął bezpowrotnie w 1945 w siedzibie towarzystwa w ratuszu. Nieliczne jest też grono osób, które dziś z mozołem, przez wiele lat, z różnych zakątków świata, za pośrednictwem aukcji internetowych czy antykwariatów, za niemałe pieniądze, sprowadzają do Raciborza stare pocztówki i stare zdjęcia. To niezwykle fascynujące hobby, bo często odkrywają to, co na przykład sto lat temu widziały tysiące, a teraz kilku zaledwie kolekcjonerów. Ten album ma pokazać piękno dawnego Raciborza na czarno-białej fotografii tysiącom współczesnych raci- borzan i sympatyków naszego miasta". Grzegorz Wawoczny, na Dni Raciborza 2012 [Od Wydawcy, fragm.]