Uskok:

o Stanisławie Przybyszewskiej i innych

Autor:
Marcin Czerwiński
Wydawca:
Wydawnictwo Słowo Obraz Terytoria (2023)
ISBN:
978-83-8325-036-6
Autotagi:
druk
elementy biograficzne
historia
książki
publikacje popularnonaukowe
Źródło opisu: Biblioteka Publiczna w Dzielnicy Wola m.st. Warszawy - Katalog centralny

Na książkę składają się dwie części. W pierwszej, subiektywnie najistotniejszej, autor stawia nieporadne kroki w kierunku Stanisławy Przybyszewskiej, legendarnej pisarki dwudziestolecia międzywojennego. Mimo tego, że „Stascha” nie jest szerzej rozpoznawalna, ma jednak grono gorących wielbicieli. Poświęcono jej już co najmniej kilka książek i dziesiątki artykułów w języku polskim i angielskim, ale wydaje się, że jej potencjał intelektualny jest na tyle silny, że będzie jeszcze bardzo długo fascynowała badaczy i badaczki. Uskok jest właśnie kolejną, mocno subiektywną próbą przyjrzenia się pisarce z nadzieją na powiedzenie czegoś o niej nowego. Nie jest to biografia totalna, wyjaśniająca całą twórczość i życie córki „smutnego szatana”, a jedynie otworzenie kilku perspektyw dotąd obecnych trochę na boku. Autor książki przygląda się zatem jej swoistej narkonautyce - obecności w jej tekstach i życiu środków psychoaktywnych, jej prototypowym dla transhumanizmu i niezwykle ważnym relacjom z maszynami, ale też jej zainteresowaniu dla homoseksualizmu czy literatury popularnej. Jej symbolicznemu zabijaniu ojca. Jej ekscentryzmom życia codziennego, które nazywane są w tej książce po prostu performansem życiowym. I ostatecznie performans staje się tu kluczem do Przybyszewskiej, a narzędziem - w pewnej mierze - współczesna performatyka. Materiałem badawczym są tu zarówno utwory fikcjonalne gdańskiej pisarki, jak i jej potężna, zaświadczająca egzystencję korespondencja. Druga część monografii odnosi się do kilku innych istotnych postaci polskiej literatury XX wieku, także na różne sposoby zaznaczających egzystencję - czasem bliżej, czasem dalej od strategii Przybyszewskiej. Autor nazywa te postaci drugoplanowymi bohaterami książki. Jest więc Gombrowicz, który „popełnia” zaskakujący Kronos, jest Białoszewski ze swoim Tajnym dziennikiem, jest i Poświatowska w zadziwiający sposób przypominająca Sylwię Plath i jej ścieżki w twórczości oraz ścieżki życiowe. Uskok kończy się krótką opowieścią o tym, jak (nie)oczekiwanie utrudniane bywa i uniemożliwiane poświadczanie przez moich bohaterów egzystencji. Dlaczego metafora uskoku? „Uskok” to konkluzja być może pesymistyczna, ale niosąca też świadomość wartości życia, jego nieprzechodniości wobec nieprzechodniości języka. Życie i język, jak dwa bloki skalne, przylegające do siebie, ale z zaznaczonym uskokiem.
Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje

Brak recenzji - napisz pierwszą.

Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo