Blondynka w Brazylii

Autor:
Beata Pawlikowska
Wydawcy:
Wydawnictwo G+J RBA (2010-2011)
G J Gruner Jahr Polska (2010)
Wydane w seriach:
Dzienniki z podróży
ISBN:
978-83-7596-109-6, 978-83-7596-121-8
978-83-75695-121-8
Autotagi:
druk
książki
3.5 (2 głosy)

Niezwykłego uroku opowieści o Brazylii dodają przytoczone przez autorkę piękne legendy. Bohaterką jednej z nich jest królowa oceanu i bogini morskiej wody ľ Yemanja. Druga z legend opowiada o powstaniu guarany ľ rośliny znanej z leczniczych i pobudzających, za sprawą dużej zawartości kofeiny, właściwości. W swojej książce Beata Pawlikowska zachęca czytelnika do odwiedzenia opisywanego przez nią kraju, wskazując przy tej okazji na ogólny sens podróżowania. Mówi, że äczarodziejskiego uroku jakiejś potrawy nie da się przewieźć przez granicę. Jego czar istnieje tylko i wyłącznie tam, skąd pochodziö. Tak więc magia podróżowania tkwi m.in. w poznawaniu danego miejsca z różnych stron i na różne sposoby ľ także poprzez smaki i zapachy z nim związane. Ponadto autorka podkreśla, że magia podróżowania to także możliwość spojrzenia na trudne sprawy z innej perspektywy, dzięki czemu łatwiej jest nieraz dla nich znaleźć rozwiązanie. Na czar podróży składają się też zwierzęta i roślinność, charakterystyczne dla różnych miejsc na świecie, piękne widoki i krajobrazy. Tego również nie brakuje w książce Beaty Pawlikowskiej. Brazylia ukazana przez autorkę jawi się jako kraina pełna radości i zarazem spokoju. Szczególnym tego przykładem jest opisana przez nią wioska Jericoacoara, w której znajduje się, według słów książki, jedna z najpiękniejszych plaż świata.
Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje
  • O dziwo, te opowieści p. Beaty czytało mi się jakoś wyjątkowo przyjemnie. Albo poprawiła styl pisania albo ja już do niego się przyzwyczaiłem. • Co mamy w tej książeczce - trochę informacji o Brazylijskich zwyczajach kulinarnych, trochę o zwierzętach trochę o ludziach i ich rozrywkach - m.in. całkiem fajnie, humorystycznie opisane spotkanie z pewnym Anglikiem. Są też oczywiście "zapychające dziury i robiące grubość książki" rysuneczki oraz sporo fotografii - jedne lepsze inne gorsze (część się powtarza - ten sam temat tylko inne ujęcie). • Generalnie - czyta się lekko, łatwo i przyjemnie. Przy okazji coś tam człowiek przydatnego zapamięta lub odkryje (np. wydmy - Brazylia zawsze kojarzyła mi się z dżunglą). • Z dziwolągów to zauważyłem tylko jeden - po co napisała o hiszpańskim znaczeniu imienia Beata w książce dotyczącej portugalsko języcznego kraju? Taki zgrzyt.
Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo