Na szczycie władzy:

Czy świat polityki jest dobrym miejscem na romans? Raczej nie. Szczególnie jeśli chodzi o członków dwóch przeciwnych partii, którzy rywalizują ze sobą, odkąd tylko się znają. Zarówno Beatriz, jak i Armando mają wielkie aspiracje, wolę walki i upór, Dlatego też spięcia, docinki czy starcia między nimi są na porządku dziennym. Nie można mówić o nudzie, lecz z każdym kolejnym spotkaniem coś się zmienia. Czy Beatriz zawsze miała tak kuszące usta? Czy Armando zawsze był taki przystojny? Wspólny taniec na gali charytatywnej budzi nowe, nieznane uczucia, które uruchamiają całą lawinę wydarzeń. Bohaterowie czują coraz większe przyciąganie i choć próbują z tym walczyć, ciągle na siebie wpadają, a namiętność i pożądanie z czasem biorą górę. W parze z sekretnymi uczuciami idzie zacięta rywalizacja o wygranie zbliżających się wyborów. Co zrobić, jeśli kocha się kogoś, kogo zdecydowanie nie można kochać? Co, jeśli to uczucie może zniszczyć karierę? Za czym wtedy podążyć? Za głosem serca czy rozumu? Przekonajcie się o tym, czytając tę zaskakującą historię pełną wątków hate-love, slow-burn i zakazanego romansu, stanowiącą pierwszą część trylogii. Dziewczyny kolejny raz udowadniają nam, że pisanie w duecie jest dla nich jak bułka z masłem.