Witajcie, drodzy czytelnicy! Jest nam niezmiernie miło, że możemy Was zaprosić do odkrywania piękna i historii gminy Trzemeszno. To miejsce, które skrywa w sobie nie tylko urokliwe krajobrazy, ale także fascynującą przeszłość, związaną z kulturą i dziedzictwem naszych pradziadów. Album ten powstał z myślą o Was - turystach, miłośnikach historii i przygód. Wędrując uliczkami Trzemeszna, odkryjecie tajemnice dawnych czasów, zobaczycie zabytkowe budowle i poczujecie magię tego miejsca. To tutaj według jednej ze średniowiecznych legend, w krypcie kościoła miało spoczywać ciało św. Wojciecha, zanim przewieziono je do Gniezna. Relikwie św. Wojciecha do dzisiaj są obecne w naszej bazylice, a postać biskupa misjonarza widnieje w herbie miasta. Od XII wieku rozwój Trzemeszna ściśle wiązał się z działalnością klasztoru kanoników regularnych św. Augustyna. Trzemeszeński klasztor był potężną budowlą i należał do największych obiektów tego typu w Europie. Stanowił on ośrodek kultury, a szkoła klasztorna znana była z wysokiego poziomu nauczania. Założone w XVIII w. gimnazjum, było w XIX w. ważnym ośrodkiem polskości, a wśród jego absolwentów znaleźli się m.in. Jędrzej Śniadecki (1768-1838), ojciec polskiej chemii; Stefan Garczyński (1805-1833), poeta romantyczny, przyjaciel Mickiewicza; Hipolit Cegielski (1813-1868), twórca polskiego przemysłu; gen. Marian Langiewicz (1827-1887), dyktator powstania styczniowego; ks. Kazimierz Zimmermann (1874-1925), historyk, rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego; ks. prof. Stanisław Kozierowski (1874-1940), językoznawca, założyciel Uniwersytetu Poznańskiego; Jerzy Waldorff (1910-1999), publicysta, krytyk muzyczny. Wyjątkowym zabytkiem jest wysoka wieża ciśnień, stojąca od 1905 r. w południowej części miasta i do dziś pełniąca swoją funkcję. Nie samą przeszłością żyje jednak Trzemeszno. Do odwiedzin trzemeszeńskiej ziemi zachęca krajobraz tych okolic, który swą urodę zawdzięcza działalności lodowca. To on wyrzeźbił wspaniały pagórkowaty teren poprzecinany siecią długich, głębokich, rynnowatych jezior o malowniczych liniach brzegowych. Zapraszamy (wstęp do książki)