Kuszenie świętego Antoniego

Sprawy, o którą tu chodzi, nie nasunęła wyobraźnia. Autorka, od lat zajmująca się również dziennikarstwem, oparła się na materiałach prasowych dotyczących eutanazji, na konkretnych wnioskach do czynników ustawodawczych. "Fikcja" tej książki to ukazanie realizacji tych wniosków. Dwa światy spotykają się nie tylko tu, w książce: świat dorodny, jawny - i świat "braków", ludzi fizycznie i psychicznie poszkodowanych, dyskretnie usuwany sprzed oczu. W momentach kulminacji dramatu szuka się rozwiązań. Trzeba znaleźć odpowiedź. Bohaterowie książki muszą wybierać. To może zdarzyć się nie tylko im. Rzecz przybiera chwilami fakturę reportażu, dokumentu. Nie należy do lektur relaksowych. Każe myśleć. Ale uniknąć tego nie można, pytanie istnieje. Odpowiedź jest konieczna. Powieść została nagrodzona na konkursie zamkniętym IW PAX w 1978 r. [lubimyczytac.pl]