Pępowina

Tytuł oryginalny:
Moderspassion
Autor:
Majgull Axelsson
Tłumacz:
Katarzyna Tubylewicz
Wyd. w latach:
2011 - 2015
Wydane w seriach:
Seria z Miotłą
ISBN:
978-83-280-2187-7, 978-83-7747-836-3
978-83-7881-037-7, 83-280-2187-7
Autotagi:
druk
powieści
Więcej informacji...
4.5 (11 głosów)

Ciemna strona macierzyństwa „Może jest tak, że wyobcowanie rodziców zagnieżdża się w dziecku, że czyni je obcym dla samego siebie i całego świata. Tak jak było kiedyś z moją matką i jak zawsze będzie z moją córką". Ja duży mamy wpływ na swoje życie? Czy sami siebie stwarzamy, czy może nasz los jest z góry przesądzony? Małe szwedzkie miasteczko. Jesienny sztorm. Nadciąga powódź. Grupa mieszkańców znajduje schronienie w restauracji Minny. Z czasem aż trudno uwierzyć, że to przypadek ułożył listę przepełnionych trwogą gości... Restauracja staje się dla nich więzieniem. Schwytani w pułapkę, z godziny na godzinę coraz bardziej rozpaczliwie wypatrują ratunku. Stres wyzwala w nich skrajne emocje, uwalnia demony przeszłości, na jaw wychodzą coraz mroczniejsze tajemnice... W swojej najnowszej powieści Axelsson pokazuje, jak głęboko potrafią tkwić rany zadane w dzieciństwie. Nie chcąc powtarzać błędów rodziców, niektóre dorosłe matki wychowują swoje dzieci dokładnie na odwrót w stosunku do tego, jak same były wychowywane - czym wyrządzają im jeszcze większą krzywdę. Opowiedziana w Pępowinie historia stanowi dowód na to, że nadmiar miłości może być równie katastrofalny w skutkach jak jej brak. W „Pępowinie” Majgull Axelsson po raz kolejny udowadnia, że jest jedną z najlepszych współczesnych pisarek. Czytać tę pełną życia prozę to czysta przyjemność. „Tidningen Vi" Mocne przeżycie. „Kristianstadsbladet" Bez dwóch zdań Axelsson ma talent do opowiadania historii i budowania napięcia. „Helsingborgs Dagblad" Po lekturze powieści Axelsson świat wygląda inaczej. Jest bardziej przyjazny, cieplejszy. Autorka opisuje społecznych wyrzutków z taką miłością i szacunkiem, że ma się ochotę mówić wszystkim naokoło, jacy są piękni. „Östgöta Correnspondenten" Byłoby całkiem nieźle, gdyby w literaturze zapanował „axelssonizm", czyli moda na ciekawe i skomplikowane bohaterki. Ta szwedzka pisarka potrafi bowiem pisać o kobietach tak, że trudno uwolnić się od jej sugestywnych postaci. Justyna Sobolewska, „Tygodnik Powszechny" '
Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje
  • Takie książki to dla mnie sama przyjemność czytania!!Uwielbiam tę różnorodność charakterów wpasowaną w odmienną kulturę. Wnikanie w te zależności od innych, od sytuacji. Nie oceniam postaci, próbuję je zrozumieć, postawić się w konkretnej opcji.Nie jest to łatwa lektura tym bardziej polecam!!
    +2 trafna
  • Krótki czas, który wydaje się jednak okresem wlekącym się w nieskończoność, kilka osób i niewielkie szwedzkie miasteczko, które nawiedza powódź. Kilkoro mieszkańców oraz przypadkowo znajdujących się w mieście osób chroni się w restauracji u Sally, którą jedna z głównych bohaterek – Minny, odziedziczyła po swojej ciotce. Wynikłe z zaistniałych warunków zagrożenie sprawia, że sytuacja zaczyna wymykać się spod kontroli. Nagle spokojne dotąd miejsce, w którym można było zjeść ciepły posiłek albo uraczyć się filiżanką gorącej kawy, staje się tymczasowym więzieniem, w którym do głosu dochodzą i gniew, i wzajemne pretensje, i inne silniejsze emocje, a ponad tym wszystkim zawisa chęć jak najszybszego wydostania się z pomieszczenia i opuszczenia pozostałych skazanych na swoje towarzystwo osób. Bohaterowie usiłują jakoś przetrwać mało przyjemne chwile, które trzeba będzie przepędzić w oczekiwaniu na nadejście pomocy, i niechcący czy mimowolnie poniekąd odkrywają przed innymi więźniami restauracyjnych wnętrz swoje drugie ja. Groźna, porywająca ludzi jak gałęzie drzew woda stanie się tym elementem, za sprawą którego ukazane postaci będą musiały odnaleźć się w zupełnie nowych warunkach i tak samo jak dotąd, a może jeszcze bardziej, mierzyć się z nurtującymi ich dotychczas problemami. • "Pępowina" Majgull Axelsson prawdopodobnie nie bez przyczyny otrzymała taki właśnie tytuł. Niemal każdy z bohaterów nosi w sobie pewną tragedię lub boryka się z trudną codziennością. W każdym umiejscowiła się jakaś drzazga, której nie da się wyjąć pęsetą ani dostatecznie zręcznymi palcami, ponieważ tkwi ona zbyt głęboko. I co najważniejsze, owa rana częstokroć znajduje swój początek już w dzieciństwie. Postępowanie rodziców, sposób, w jaki traktują dziecko, to, ile poświęcają mu uwagi, wpływ otoczenia, brak miłości lub jej nadmiar wywierają olbrzymi wpływ na dalszy rozwój młodego człowieka i na jego dalsze, dorosłe już życie. Przykłady tej od dawna poruszanej przez psychologów kwestii dostatecznie dobrze obrazuje w swojej książce Axelsson. Jej bohaterowie zostali jak gdyby naznaczeni właśnie w dzieciństwie (choć może nie wszyscy z nich) i między innymi stąd bierze się ich takie, a nie inne postępowanie; stąd tak, a nie inaczej, wychowują swoje dzieci, i najczęściej nie mają pojęcia, a może nie chcą zanadto dopuścić do głosu prawdy o popełnianych przez siebie rodzicielskich błędach. Mimo całej miłości dla swoich córek czy synów i mimo że chcą dla nich jak najlepiej, to niedostatki czegoś wewnątrz sprawiają, że w ich rodzicielskim podejściu do potomków napotyka się usterki, które pociągają za sobą dalsze konsekwencje. • Majgull Axelsson po mistrzowsku przedstawia stronę psychologiczną postaci. Powołuje do życia niezwykle barwne, skomplikowane bohaterki (przede wszystkim kobiety), z których każda mogłaby stanowić materiał na odrębną powieść. Perfekcyjna Anette, której nawet jeden pyłek na dywanie nie da spokoju, dopóki się go stamtąd nie pozbędzie – zakochana w swoim pociągającym z butelki mężu, który w swojej nieporadności wiecznie potrzebuje jej opieki. Tyrone, który ma serdecznie dość nieustannej gadaniny swojej żony i nierzadko zadaje sobie pytanie, czemu służą te wszystkie słowa wypowiadane przez ludzi, wciąż jednakowe i w zasadzie o niczym. Ale to nie jedyny problem tego bohatera, o którym ma się ochotę, podobnie jak o pozostałych, dowiedzieć jeszcze więcej i więcej. Bo historia każdego z nich wciąga niesłychanie mocno. Nęcą niepomiernie wszystkie możliwe szczególiki i szczegóły, jeszcze więcej tego, co dają nam od siebie Minny, Tyrone czy pozostałe osoby. Ich nieujawnione przed otoczeniem myśli tu wynurzają się jak kret z norki – wtedy, gdy nikt nie widzi. • I w zasadzie zastrzeżeń brak. Poza jednym. Za aut należy oczywiście uznać fakt, że każda z postaci "Pępowiny" nosi w sobie jakąś zadrę, tajemnicę. I podobnie rzecz ma się ze sposobem przedstawienia myśli uwięzionych w restauracji osób. Jest kapitalny. Tyle tylko że czytając kolejne rozdziały, zaczyna odnosić się momentami wrażenie, że każdy z nich dotyczy tej samej osoby, ponieważ zastosowane style cechuje zbytnie podobieństwo, żeby nie powiedzieć, że są niemal identyczne. Gdyby nie postawione na wstępie rozdziałów imiona postaci, trudno nawet byłoby się początkowo zorientować, kto w danym momencie mówi, czyj to cichy monolog. • Mimo tego naprawdę polecam "Pępowinę" wszystkim miłośniczkom i miłośnikom powieści psychologiczno-obyczajowych. Nie można się od niej oderwać – podobnie zresztą jak od "Ja nie jestem Miriam", która, moim zdaniem, nawet przebija omawianą tu lekturę. Realia inne, czasy inne, kompletnie odmienne problemy, ale to jest coś. Takich książek się nie zapomina. #Blog Kulturaliter
  • "Może jest tak, że wyobcowanie rodziców zagnieżdża się w dziecku, że czyni je obcym dla samego siebie i całego świata. Tak jak było kiedyś z moją matką i jak zawsze będzie z moją córką". • Ja duży mamy wpływ na swoje życie? Czy sami siebie stwarzamy, czy może nasz los jest z góry przesądzony? • Małe szwedzkie miasteczko. Jesienny sztorm. Nadciąga powódź. Grupa mieszkańców znajduje schronienie w restauracji Minny. Z czasem aż trudno uwierzyć, że to przypadek ułożył listę przepełnionych trwogą gości... • Restauracja staje się dla nich więzieniem. Schwytani w pułapkę, z godziny na godzinę coraz bardziej rozpaczliwie wypatrują ratunku. Stres wyzwala w nich skrajne emocje, uwalnia demony przeszłości, na jaw wychodzą coraz mroczniejsze tajemnice... • W swojej najnowszej powieści Axelsson pokazuje, jak głęboko potrafią tkwić rany zadane w dzieciństwie. Nie chcąc powtarzać błędów rodziców, niektóre dorosłe matki wychowują swoje dzieci dokładnie na odwrót w stosunku do tego, jak same były wychowywane - czym wyrządzają im jeszcze większą krzywdę. Opowiedziana w Pępowinie historia stanowi dowód na to, że nadmiar miłości może być równie katastrofalny w skutkach jak jej brak. (nota wydawcy)
Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Wielka Wieś GBP
Opis
Autor:Majgull Axelsson
Tłumacz:Katarzyna Tubylewicz
Lektor:Hanna Kinder-Kiss
Wydawcy:Wydawnictwo W. A. B. - Grupa Wydawnicza Foksal (2015) Grupa Wydawnicza Foksal (2013-2015) IBUK Libra (2013) Stowarzyszenie Pomocy Osobom Niepełnosprawnym LARIX (2013) WAB (2011-2013)
Serie wydawnicze:Seria z Miotłą
ISBN:978-83-280-2187-7 978-83-7747-836-3 978-83-7881-037-7 83-280-2187-7
Autotagi:audiobooki beletrystyka CD dokumenty elektroniczne druk e-booki epika książki literatura literatura piękna MP3 nagrania powieści proza zasoby elektroniczne
Powyżej zostały przedstawione dane zebrane automatycznie z treści 8 rekordów bibliograficznych, pochodzących
z bibliotek lub od wydawców. Nie należy ich traktować jako opisu jednego konkretnego wydania lub przedmiotu.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo