Grecja i ty

Tytuł oryginalny:
Her forbidden awakening in Greece
Autor:
Kim Lawrence
Tłumacz:
Anna Firecka
Wydawcy:
Harlequin (2024)
HarperCollins Polska (2016)
Wydane w seriach:
Harlequin Światowe Życie
Światowe Życie. Extra
ISBN:
978-83-8342-586-3
Autotagi:
druk
książki
powieści
proza

Szarpiący nerwy hałas uderzył go, gdy tylko wyszedł z gabinetu. – Theos! – wymamrotał. Jak coś tak małego mogło robić tyle hałasu? Gdy przekazywano mu dziecko, było cichutkie, mówiła jedynie kobieta z opieki społecznej. Podała mu małe zawiniątko, ale Zac nie miał odwagi go od niej wziąć. Lubił wyzwania, lecz to było zbyt trudne. Niania przejęła dziecko. Czuł, że oblał pierwszy test. Zobaczył jedynie kosmyk ciemnych włosów na tle koca, w który zawinięte było dziecko. Czy przypominało ojca, czy matkę? Zac nie wiedział. Wciąż nie wszedł nawet jeszcze do pokoju dziecinnego... Mały Declan tak wcześnie stracił rodziców! Zac był zdecydowany zapewnić mu wszystko co najlepsze. Na razie jednak mimo luksusowego pokoju i doskonałej niani, mały nieustannie płakał i nie chciał spać. Niania zapewniała, że niemowlę nie jest chore, a sytuacja jest normalna. Opinię tę potwierdził zresztą, bardzo protekcjonalnym tonem, pediatra o światowej renomie, polecony przez lekarza Zaca. Okazało się, że za odpowiednią cenę można sobie zapewnić domową wizytę każdego eksperta… Jeśli ostatnie kilka dni nauczyło Zaca czegokolwiek, to tego, że jakikolwiek wysiłek, by odciąć się od dźwięków wydawanych przez sześciotygodniowe dziecko, był bezcelowy. Przechodząc przez swój penthouse w drodze do prywatnej windy, starał się nie zauważać wszechobecnych śladów obecności niemowlaka, ale było to niemożliwe. Na jego ulubionym skórzanym fotelu leżał stos świeżo wypranych dziecięcych ubranek, a na wcześniej nieskazitelnej powierzchni niskiego stołu ze szklanym blatem znajdowały się smoczki. Nadepnął na wilgotny ręcznik na podłodze i zacisnął zęby, bez powodzenia próbując odciąć się od wbijających się w uszy decybeli. Zac lubił porządek. Jego życie było podzielone na część służbową i prywatną, nie było między nimi bałaganu. Dzieci do tego nie pasowały, toteż nie planował dzieci. Lubił też przestrzeń i choć londyński penthouse nie dorównywał wielkością jego innym domom, to ponad tysiąc metrów kwadratowych minimalistycznego wnętrza pod prestiżowym adresem zaspokajało jego potrzeby. Do tej pory. Wydawało się, że przekształcenie jednego z apartamentów gościnnych w pokój dziecinny i sypialnię dla niani nie zaburzy uporządkowanego życia Zaca. On będzie wciąż miał swoją przestrzeń i zapewni też dobre życie dziecku. Nie nosiło jego wadliwego DNA, więc nawet z nim jako rodzicem miało szansę na normalne życie. Wciąż nie mieściło mu się w głowie, że rodzice małego Declana – najlepszy przyjaciel Zaca – Liam i jego młoda żona Emma zginęli. Zac nie miał nawet czasu na to, by oddać się żałobie, zbyt zajęty kwestiami opieki nad noworodkiem. Nie miał pojęcia, dlaczego Liam wybrał go na opiekuna prawnego dla swego syna. Zac nie uważał tej decyzji za pragmatyczną. Ale Liamem zawsze kierował się sercem, nie rozumem. Gdy Zac zobaczył go po raz pierwszy, Liam opróżniał kieszenie, by zapełnić puszkę na cele charytatywne, której inni studenci wchodzący do baru nawet nie zauważali. Zac postawił mu potem piwo, gdy Liamowi zabrakło pieniędzy. Od tego momentu Liam nazywał go Aniołem Stróżem. (Fragment).
Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje

Brak recenzji - napisz pierwszą.

Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo