06.12.2013Kronikarska baśń o rodach z Kociewia

Logo portalu

2 grudnia 2013 roku w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Świeciu odbyła się promocja książki Ludwika Gólskiego Wspomnienia o kilku rodach z Kociewia.

Książka ta wykracza nie tylko po za granice Świecia, ale również Kociewia aż na Pomorze. Wprowadzeniem do rozmowy na temat tej publikacji był występ uczniów Szkół Katolickich im. ks. dra Bernarda Szychty oraz uczestników i laureatów IV Powiatowego Konkursu Recytatorskiego „Poeci z Kociewia”. Nie bez przyczyny tematem przewodnim była poezja ks. Janusza Stanisława Pasierba, bowiem na Pomorzu rok 2013 obchodzony jest jako „2013 Rok Księdza Janusza Stanisława Pasierba”. Recytację wierszy otworzyła piosenka do słów ks. Pasierba …nie wiedziałem, zaśpiewana przez Karolinę Winklarz. Następnie Sara Balicka recytowała wiersz Mirosława Glazika Pejzaż dzieciństwa, zdobywca I miejsca w kategorii szkoły gimnazjalne Wojciech Modrzewski zaprezentował wiersz ks. Pasierba Ornitologia pastoralis, wiersz Zygmunta Bukowskiego W uczynku serca zadeklamowała Anna Goras, Marta Ledzińska laureatka II miejsca w kategorii szkoły pona­dgim­nazj­alne­, zaprezentowała wiersz Anioł uszkodzony ks. Franciszka Kameckiego. Część muzyczno-literacką zamknęła Weronika Kiełpińska, która zaśpiewała wiersz do słów ks. Pasierba Na autostradzie.

Druga część spotkania to nie tylko Wspomnienia o kilku rodach z Kociewia, ale również osobiste wspomnienia z lat dzieciństwa i młodości autora. Ludwik Gólski urodził się w 1941 roku w Świeciu. Jest absolwentem I Liceum Ogól­noks­ztał­cące­go im. Floriana Ceynowy w Świeciu, z wykształcenia nauczyciel fizyki, inżynier, społecznik oraz wielki pasjonat żeglarstwa. Jest również autorem publikacji „Dzieje żeglugi”, którą napisał na potrzeby żeglarzy i historyków. Poza Świeciem mieszka już ponad 39 lat, jak wspomniał z wielkim sentymentem zawsze powraca do Świecia: Jako dziecko, młody chłopak pieszo i na rowerze poznawałem okolice Świecia, Diabelce, parowy, Deczno, Kozłowo, Terespol czy Przysiersk. Autor z wielkim wzruszeniem wspomniał osoby, które wpłynęły na jego postawy życiowe – szczególnie rodziców, ks. Kanonika Leona Kossak-Główczeskiego, który to ugruntował jego postawy moralne, a także nauczyciela historii Stanisława Majchrzaka. W 1956 zainspirował nas nauczyciel historii Stanisław Majchrzak do złożenia wniosku do władz miasta o przywrócenie historycznej nazwy ulicy łączącej nasze gimnazjum z Klasztorem, z ulicy Józefa Stalina na ulicę Klasztorną. W mojej książce wspominam również ulicę Grzymisława, która przedtem nazywała się Marchlewskiego.

Jak sam autor powiedział Wspomnienia o kilku rodach z Kociewia to książka, dzięki której na nowo przeżywał tamte czasy. Jego opowieść o Świeciu rozpoczyna się 150 lat wstecz, w połowie XIX wieku, od jego pradziadka Stanisława Gulskiego, który był retmanem wiślanym flotylli toruńskiej, a pochodził z Płocka. Poślubił on świeciankę Katarzynę Rosińską i osiedlili się w Starym Świeciu. Tak zaczyna się historia rodziny Gólskich. Ludwik Gólski przedstawił genealogie rodzin Gólskich i Wiśniewskich, a także rodzin skoligaconych m.in. Zawadzkich, których losy są wpisane w historię naszego miasta. Dużym walorem książki są zapiski matki autora Marianny Gólskiej, które ukazują jak wyglądało codzienne życie na Kociewiu.

Spotkanie zakończyło podsumowanie Pani prof. Marii Pająkowskiej-Kensik, która jest autorką przedmowy książki: W książce tej jest dużo przykładów jak wyglądało życie rodziny, rodziny nieprzeciętnej. Siostra autora to znana nauczycielka ze Szkoły Podstawowej nr 1, a brat to ks. profesor Seminarium Duchownego w Gdańsku, który do Świecia zawsze się przyznawał. Przez pryzmat rodziny możemy dużo dowiedzieć się jak wyglądało życie nie tylko na Kociewiu, ale i na Pomorzu. Dla mnie jest to bardzo ważna książka, ponieważ jest to dokument czasu.

Na dzieje każdego narodu składają się różne wydarzenia, codzienna proza życia oraz historia miejsc bardziej czy mniej znanych. Ks. Janusz Stanisław Pasierb mawiał: Można jeździć po całym świecie, ale gdzieś trzeba mieszkać... Autor, choć nie mieszka już w Świeciu, to z naszym miastem jest bardzo związany, bo przecież najpiękniejsze są wspomnienia. Książka Ludwika Gólskiego z pewnością wzbogaci wiedzę o naszej małej Ojczyźnie, którą jest nasze miasto Świecie.

Polecamy lekturę książki Ludwika Gólskiego Wspomnienia o kilku rodach z Kociewia, która już niebawem będzie dostępna we wszystkich placówkach Miejskiej Biblioteki Publicznej w Świeciu.

                                                                                    Marcin Warmke
Komentarze

Brak komentarzy


Dodaj komentarz
Świecie MBP

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo