17.01.2014Kolejny rok działalności DKK w Świeciu za nami

Logo portalu

Kolejny rok działalności Dyskusyjnego Klubu Książki w Świeciu za nami. Grudniowe prze­dsyl­west­rowe­ spotkanie było okazją do podsumowania naszej działalności. Przez te sześć lat spotkaliśmy się 81 razy aby podyskutować o 119 książkach. W mijającym 2013 roku w czasie naszych spotkań przeważały dzienniki i książki biograficzne, m.in. Kartki z dziennika Stefana Chwina, Dziennik Sławomira Mrożka, Ludwiki Włodek Pra. O rodzinie Iwaszkiewiczów, Cacko Krystyny Sienkiewicz, Agaty Tuszyńskiej Tyrmandowie. Romans amerykański oraz Dziennik Jerzego Pilcha. Rozmawialiśmy o fenomenie kryminału skandynawskiego na przykładzie książki Latarnik Camilli Läckberg, wraz z bohaterem powieści Morfina Szczepana Twardocha wyruszyliśmy na poszukiwanie tożsamości, a niemal z całą Europą czytaliśmy książkę Wyznaję katalońskiego pisarza Jaume Cambré.

Spotkania DKK to nie tylko rozmowy o książkach, w kwietniu 2013 roku odbyły się warsztaty dla członków DKK. Przeprowadzone zostały w ramach projektu Austriackiego Forum Kultury i Instytutu Książki. Warsztaty te poprowadził Rafał Grzenia, filolog oraz krytyk literacki i filmowy. Przedmiotem dyskusji był zbiór reportaży Gerarda Rotha Podróż do wnętrza Wiednia.

W listopadzie 2013 roku po raz pierwszy nasz DKK wziął udział w II Ogólnopolskiej Dyskusji Literackiej. Tego samego dnia i o tej samej porze ponad 50 DKK dyskutowało o najnowszej powieści japońskiego pisarza Haruki Murakamiego Bezbarwny Tsukuru Tazaki i lata jego pielgrzymstwa.

W ramach DKK odbyły się dwa spotkania autorskie, z podróżnikiem Romanem Pankiewiczem oraz ze znaną i cenioną dziennikarką, korespondentką wojenną i reporterką Marią Wiernikowską.

Jak przystało na prze­dsyl­west­rowe­ spotkanie wspólnie wznieśliśmy toast szampanem i złożyliśmy sobie życzenia noworoczne. Następnie przeszliśmy do dyskusji o książkach. Pierwsza omawiana w tym dniu lektura, to książka Marii Wiernikowskiej Oczy czarne, oczy niebieskie. Wstępem do dyskusji były wrażenia po spotkaniu z Marią Wiernikowską. Dziennikarka wywarła na Klubowiczach dobre wrażenie, określili ją jako ciekawą i błyskotliwą osobę.

Książka Oczy czarne, oczy niebieskie jest osobistym dziennikiem z pielgrzymki do Santiago de Compostela. Dziennikarka przemierzyła ponad 700 kilometrów pieszo i na rowerze szlakiem Świętego Jakuba, ale według Klubowiczów autorka z piel­grzy­mowa­niem­, z religijnością raczej nie ma nic wspólnego. Zresztą już na samym początku książki sama informuje czytelnika, że do kościoła chodzi tylko na śluby i pogrzeby. Według Członków DKK jest to raczej opis dziennikarski, ciekawa obserwacja różnych miejsc pod innym kontem niż religijnym. Oczy czarne, oczy niebieskie można powiedzieć, że poniekąd rozczarowały Klubowiczów, stwierdzili, że w książce jest nieuzasadniona krytyka pisarza światowej sławy. Może nie jest to literatura wysokich lotów, ale chętnie czytają książki Paula Coelho. Klubowicze mieli również zastrzeżenia do formy narracji w trzech osobach, według nich żadnego zamysłu nie było, dziennikarka pisała jak chciała. Podsumowując Klubowicze książkę przeczytali i doszli do wniosku, że czego innego spodziewali się, że będzie to relacja z duchowej wyprawy po szlaku Świętego Jakuba.

Z pewnością warto sięgnąć po tę pozycję i samemu się przekonać, co robiła niewierząca na pielgrzymce do Santiago de Compostela.

Druga omawiana w tym dniu książka to Dziennik Jerzego Pilcha. Można powiedzieć, że dla większości było to pierwsze spotkanie z twórczością tego prozaika i publicysty. Urodzony w Wiśle w 1952 roku, z początku uniwersytecki polonista, ale wybrał pisarstwo. W czasie stanu wojennego współpracował z krakowskim czasopismem mówionym „Na Głos”, następnie rozpoczął współpracę z „Tygodnikiem Powszechnym”, „Polityką” oraz „Przekrojem”. Jest laureatem „Paszportu Polityki” za Bezpowrotnie utraconą leworęczność, siedmiokrotnie nominowany do Nagrody Nike, którą otrzymał w 2001 roku za książkę Pod mocnym aniołem. Powieść Tysiąc spokojnych miast została wybrana jako jedna z najlepszych powieści 2010 roku w USA.

Dziennik Jerzego Pilcha rozpoczyna się 21 grudnia 2009 roku a kończy 21 listopada 2011 roku. Teksty zamieszczone w Dziennik ukazywały się w latach 2010-2011 na łamach „Przekroju”. Od lipca 2012 roku pisarz kontynuuje swój Dziennik w „Tygodniku Powszechnym”, którego wersja książkowa ukazała się w grudniu 2013 roku.

W jednym z wywiadów autor powiedział, że dziennik pozwala bezkarnie uprawiać literaturę, zanurzać się w fikcji i wspomnieniach. Założeniem Pilcha było codziennie coś zapisać.

Można powiedzieć, że Klubowicze dość sceptycznie podeszli do tej lektury. Z pewnością czas przedświąteczny nie był sprzyjający do czytania tego typu książki, więc zdania były podzielone, jednym się podobała, innym nie do końca. Według nich, jest to trudna książka do dyskusji, może dlatego, że zapiski Pilcha są zbyt aktualne. Bardzo im spodobał się fragment dotyczący wakacji autora w Sopocie, jak zauważyli wątek ten pojawił się zupełnie w innej formie w książce Wiele demonów. Jedną z Klubowiczek Jerzy Pilch urzekł od pierwszych opowiadań czy powieści, można powiedzieć, że przeczytała ona wszystko. Czytając Pilcha, ja po prostu się relaksuję. Klubowiczom Dziennik spodobał się, że względu na zawartą w nim ironię, dawkę czarnego humoru czy wątki osobiste autora, przeplatane lekturami czy meczami. Pilch momentami jest dowcipny, zachwyca, nie jest napastliwy, wtapia się w sytuację, ale jak zauważyli jego przemyślenia na tematy polityczne nie są zbyt ciekawe. Z pewnością jest lepszym erudytom niż obserwatorem otaczającego go świata.

Bez wątpienia warto przeczytać Dziennik Jerzego Pilcha, ale jak zasugerowała jedna z Klubowiczek, najpierw należy sięgnąć po wcześniejsze książki tego autora. Czytając książki Pilcha bliżej poznamy jego styl, formę, język oraz autoironiczne poczucie humoru.

Spotkanie zakończyła rozmowa o książkach, które Klubowicze znaleźli pod choinką lub obdarowali najbliższych i przyjaciół.

                                                                                  Marcin Warmke
Komentarze

Brak komentarzy


Dodaj komentarz
Świecie MBP

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo