Gabriela Kansik z oleskiego Dyskusyjnego Klubu Książki poleca wiersze Justyny Bargielskiej. (Cały tekstu tutaj: wp.me )
[...] Wiersz „Oddam życie” szczególnie jasno - jak mniemam - podaje przepis na udaną egzystencję kobiety: „Rób to, co Bóg karze”[!]. Bądź zła, nie przestrzegaj reguł, norm, moralności, żyj dla siebie. Miej słabe strony. A gdy znajdziesz tę drugą, „tę zmyślną” osobę ... oddaj za nią życie. Mądrość kobiety wyraźnie ujawnia się także w jej zgodzie na rzeczywistość, w zrozumieniu mechanizmu małżeństwa i związku pozamałżeńskiego.
Poezja Bargielskiej zmusza wręcz do refleksji. Bezrefleksyjne obcowanie z nią to zwykła strata czasu, powiedziałabym nawet - gwarancja niezrozumienia jej i utrata wiary w siebie („bo nic z tego, co czytam, nie rozumiem”). [...]